Osobom, które bezpłatnie oddały krew oraz zostały zarejestrowane w Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, przysługuje kilka przywilejów. To m.in. zwrot kosztów przejazdu do Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, czy posiłek regeneracyjny (o wartości kalorycznej 4500 kalorii). Ponadto dawcom rzadkich grup i dawcom, którzy przed pobraniem zostali poddani zabiegowi uodpornienia lub innym zabiegom w celu uzyskania osocza (lub surowic diagnostycznych), przysługuje ekwiwalent pieniężny za pobraną krew i związane z tym zabiegi (jednorazowo i nie więcej niż 1000 zł).
Będzie trzeci wolny dzień dla krwiodawców?
Inny istotny przywilej to dwa dni wolne od pracy, w dniu oddawania krwi, jak i w dniu następnym. Do Sejmu trafiła właśnie petycja w sprawie wprowadzenia dodatkowego wolnego dnia dla zasłużonego i honorowego krwiodawcy.
Petycję u marszałka Sejmu Szymona Hołowni złożyła Fundacja Dobre Państwo. Organizacja wskazuje, że dodatkowy dzień wolny przysługiwałby na regenerację, wytchnienie i wypoczynek oraz odbudowę organizmu dla krwiodawcy. Twórcy petycji proponują również, by koszty dni wolnych od pracy wzięło na siebie państwo, a nie ponosili je jak dotąd pracodawcy.
– Koszty dobra wspólnego nie mogą obciążać firm, działających także dla zysku. Anachronicznym jest obciążanie zakładu pracy, pracodawcy, samozatrudnionego, kosztami nieobecności i wynagrodzenia krwiodawcy związanej z darem życia. Refundacja wydatków ze strony Skarbu Państwa jest obowiązkiem i zwykłą uczciwością społeczną – piszą twórcy petycji, której treść podaje „Fakt”.
W ustawie miałby się pojawić zapis, że „Skarb Państwa refunduje koszty utraconego zarobku oraz koszty zwolnienia od świadczenia pracy”. Obecnie koszty te ponoszą pracodawcy, honorowemu dawcy krwi przysługuje bowiem od pracodawcy zwolnienie od pracy oraz zwrot utraconego zarobku. Dziennik przypomina o niedawnej ankiecie Najwyższej Izby Kontroli (NIK) z której wynika, że dwie piąte krwiodawców wskazało, że jedną z przeszkód, które utrudniały lub zniechęcały ich do oddawania krwi, było negatywne nastawienie pracodawcy z powodu ich nieobecności w pracy tego dnia. Proponowane zmiany mogłyby zmienić to podejście.