-
Obecne polityki klimatyczne prognozują wzrost globalnej temperatury do 3°C do 2100 roku, co stanowi realne zagrożenie dla ludzi i środowiska.
-
Rozwój i wdrażanie energii odnawialnej oraz innowacji technologicznych pomaga ograniczać emisje, jednak działania są niewystarczające, by osiągnąć cele Porozumienia Paryskiego.
-
Sztuczna inteligencja może zarówno zwiększać emisje, jak i wspierać walkę ze zmianami klimatu poprzez optymalizację zużycia energii i wdrażanie ekologicznych rozwiązań.
-
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Badanie przeprowadzone przez zespół kierowany przez klimatologa Zeke Hausfathera z firmy Stripe dowodzi, że realizowane obecnie przez wszystkie kluczowe państwa świata polityki klimatyczne i ich potencjalny wpływ na przebieg zmian klimatu w najbliższych dziesięcioleciach. Choć zespół zanotował pewne postępy, przyszłość nadal nie rysuje się w jasnych barwach. Proponowane dziś reformy nie powstrzymają najprawdopodobniej ocieplenia przed osiągnięciem niebezpiecznych poziomów.
Przyjmowany dziś optymistyczny scenariusz, w którym państwa na całym świecie realizują ambitne cele klimatyczne, zakłada, że wzrost temperatury może zostać ograniczony do około 2,3°C do 2100 roku. Analiza Hausfathera wskazuje jednak, że ten scenariusz jest coraz mniej prawdopodobny, a najbardziej realistyczne scenariusze emisji przewidują wzrost temperatury o około 2,7°C do 3°C, co stanowi duże zagrożenie dla ekosystemów i ludzi, zwłaszcza w krajach rozwijających się, które są bardziej narażone na zmiany klimatu.
Bardziej pesymistyczne scenariusze, uwzględniające mniej ambitne polityki klimatyczne oraz kontynuację obecnych tendencji wskazują na możliwość wzrostu temperatury nawet o 3,7°C. Dobra wiadomość jest taka, że prawdopodobieństwo takiego czarnego scenariusza w ostatnich latach spadło, ale to, czy uda się go nam uniknąć zależy od kontynuowania działań przyjętych przez rządy i biznes w ostatnich latach.
„Większość analiz, które zrealizowano w ostatnich latach, wskazuje, że wzrost temperatury powyżej 4°C jest już mało prawdopodobny, ale nie możemy tego całkowicie wykluczyć” – mówi Hausfather w rozmowie z magazynem „New Scientist”. „Wysokie emisje węgla, które były prognozowane w przeszłości, są coraz mniej realne, ale nadal istnieje przestrzeń na dalsze działania, które mogą zmienić ten wynik” – dodaje ekspert.
Polityki klimatyczne: Co zmienia redukcja emisji węgla?
Redukcja emisji dwutlenku węgla, zwłaszcza z sektora energetycznego, okazała się kluczowa w walce ze zmianami klimatycznymi. W szczególności, ograniczenie zależności od węgla, którego spalanie przez ostatnie dekady było głównym źródłem emisji, znacząco wpłynęło na zmniejszenie oczekiwanego wzrostu temperatury. W tym kontekście Hausfather zauważa, że „w zasadzie najgorsze scenariusze, które przewidywały wzrost temperatury o 4°C lub więcej, były oparte na założeniu, że wykorzystywanie węgla będzie nieograniczone. Dziś widzimy, że rozkwit energii odnawialnej, a także zmiany w politykach energetycznych, powstrzymały wzrost wykorzystania węgla”.
Powszechne wdrażanie energii odnawialnej w ciągu ostatnich kilku lat, wraz z rozwojem technologii magazynowania energii, miało bezpośredni wpływ na zmniejszenie emisji dwutlenku węgla. Zastosowanie źródeł takich jak energia wiatrowa i słoneczna, szczególnie w krajach rozwiniętych, przyczyniło się do zmniejszenia ich zależności od paliw kopalnych. Warto jednak podkreślić, że zmiany te są nadal zbyt powolne, by miały natychmiastowy wpływ na globalne ocieplenie.
„To wciąż jest za mało, by zrealizować cele Porozumienia Paryskiego, które zakłada ograniczenie wzrostu temperatury do 1,5°C, a w najlepszym przypadku do 2°C. Dalsza transformacja sektora energetycznego jest niezbędna” – podkreśla Hausfather.
Technologie i innowacje: Klucz do sukcesu?
W kontekście przyszłych wysiłków na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi, innowacje technologiczne będą miały kluczowe znaczenie. Technologie takie jak wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla (CCS), a także rozwój energooszczędnych rozwiązań w przemyśle i transporcie, mogą stać się fundamentem skutecznych polityk klimatycznych.
Hausfather wskazuje, że jednym z potencjalnych rozwiązań w walce ze zmianami klimatycznymi jest rozwój technologii, które umożliwiają usuwanie dwutlenku węgla z atmosfery. „Nowe technologie, które pozwalają na skuteczne usuwanie CO2 z atmosfery, mogą odegrać istotną rolę w ograniczaniu zmian klimatycznych. Jednak wymaga to ogromnych inwestycji i działań w skali globalnej” – wyjaśnia naukowiec.
Pomimo rosnącej liczby innowacji, ekspert podkreśla, że żadna z tych technologii nie jest panaceum, które rozwiąże problem. „Bez globalnych działań na rzecz redukcji emisji, technologie te mogą jedynie złagodzić skutki zmian klimatycznych, ale nie zatrzymają ich całkowicie” – mówi Hausfather.
Sztuczna inteligencja a zmiany klimatyczne
Sztuczna inteligencja (AI) jest kolejną technologią, która może wpłynąć na zmiany klimatyczne. Chociaż nie ma jednoznacznych dowodów na to, że AI może w krótkim okresie wpłynąć na globalny klimat, niektóre eksperckie opinie wskazują, że rozwój tej technologii, wiążącej się z dużym zużyciem energii może wpłynąć na zwiększenie emisji. Zeke Hausfather zauważa, że „mimo iż AI może przyczynić się do większych emisji gazów cieplarnianych, szczególnie w krótkim okresie, trudno sobie wyobrazić, by ta technologia sama z siebie zmieniła trajektorię zmian klimatycznych na przestrzeni całego wieku”.
Eksperci wskazują, że sztuczna inteligencja może jednak odgrywać pozytywną rolę, wspierając efektywność energetyczną, optymalizację systemów transportowych oraz ułatwiając rozwój bardziej ekologicznych rozwiązań w różnych branżach. Choć jej wpływ na zmiany klimatyczne jest wciąż przedmiotem dyskusji, to w dłuższej perspektywie AI może stać się jednym z narzędzi wspierających polityki ochrony klimatu.
Choć prognozy wskazują, że obecne polityki klimatyczne mogą doprowadzić do wzrostu temperatury o około 2,7°C do 3°C, to skutki zmian klimatycznych będą odczuwalne przez wiele pokoleń. Już dziś widać efekty globalnego ocieplenia: ekstremalne zjawiska pogodowe, topniejące lodowce i podnoszący się poziom mórz. „Zbyt duże opóźnienia w działaniach na rzecz redukcji emisji mogą sprawić, że osiągnięcie celów klimatycznych będzie coraz trudniejsze” – podkreśla Hausfather.
Globalne zmiany klimatyczne mogą wpłynąć na wszystkie aspekty życia, od rolnictwa po infrastrukturę. „Jeśli nie podejmiemy teraz odpowiednich działań, skutki mogą być katastrofalne, zarówno dla gospodarek, jak i dla zdrowia ludzi na całym świecie” – dodaje ekspert.