Dramat w Vancouver: Do tragedii doszło w sobotę 27 kwietnia wieczorem. Podczas ulicznego festiwalu samochód wjechał w tłum ludzi. „Wiele osób zginęło” i wiele jest rannych – podaje BBC. CTV News zwraca uwagę, że na nagraniu z miejsca zdarzenia, na którym widać ratowników medycznych pomagających rodzinom ofiar na drodze, widać ponad 10 osób leżących na ziemi. Nieoficjalne doniesienia, które pojawiają się w sieci, mówią o 5-10 osobach zabitych. Kierowca samochodu został zatrzymany i przebywa w areszcie.
„Wiele ofiar śmiertelnych”: Do tragedii doszło w pobliżu East 41st Avenue i Fraser Street w Vancouver po 20.00 (ok. 5.00 rano w niedzielę czasu polskiego). W mieście odbywał się coroczny festiwal celebrujący kulturę filipińską Lapu Lapu. „Będziemy pracować, aby dostarczyć więcej informacji tak szybko, jak to możliwe, ale w tej chwili policja w Vancouver potwierdziła, że jest wiele ofiar śmiertelnych i wiele rannych” – przekazał w oświadczeniu burmistrz Ken Sim. Podkreślił, że jest zszokowany i zasmucony zdarzeniem. „Nasze myśli są ze wszystkimi dotkniętymi i z filipińską społecznością Vancouver w tym niezwykle trudnym czasie” – cytuje Global News .”Jesteśmy w kontakcie z miastem Vancouver i udzielimy wszelkiego potrzebnego wsparcia. Moje myśli są z ofiarami i ich bliskimi” – dodał David Eby, premier Brytyjskiej Kolumbii na X.
Przeczytaj także: „Pogrzeb papieża Franciszka. Złamali protokół dla Zełenskiego? Rzecznik Watykanu komentuje”.
Źródło: BBC, Global News, CTV News