Prezydent w wywiadzie udzielonym w piątek TV Republika Karol Nawrocki został zapytany, czy będzie chciał układać stosunki z Niemcami tak, aby były poprawne.
– Oczywiście, że tak. Ja traktuję naszych zachodnich sąsiadów i kanclerza Niemiec jako partnerów w UE i w Sojuszu Północnoatlantyckim. Mamy wspólną granicę i jest wiele rzeczy, o których powinniśmy rozmawiać – odpowiedział Nawrocki.
Nawrocki o stosunkach z Niemcami. „To chyba najwyższy czas”
Zaznaczył, że ma doświadczenie w dyplomacji historycznej i rozmawiał o bardzo trudnych sprawach z przedstawicielami m.in. instytucji niemieckich, ukraińskich i japońskich.
– Oczywiście te reguły dyplomacji, sąsiedztwa, partnerstwa, realizacji wspólnych zadań muszą być realizowane w sposób odpowiedni. Natomiast nie pozwolę prasie niemieckiej czy kanclerzowi Niemiec (Friedrichowi Merzowi – red.) traktowania Polski i Polaków jako junior partnera – powiedział prezydent.
– To chyba najwyższy czas, aby Niemcy zaczęły traktować Polskę jako partnera. Prezydent Polski nie jest gotowy do tego, aby spoglądać w ogóle w stronę Zachodu czy naszej zachodniej granicy jako na naszych mentorów czy nauczycieli – zaznaczył.
Prezydent: Mamy konkretne oczekiwania od strony niemieckiej
W wywiadzie padła również kwestia reparacji wojennych. Polska prawica od lat domaga się uregulowania tej kwestii.
– My mamy nasze konkretne oczekiwania od strony niemieckiej. Wśród nich jest wypłata reparacji dla Polski, na które Polacy czekają. Wśród nich jest też kwestia naszej zachodniej granicy – mówił prezydent.
Nawrocki zaznaczył, że Polska i Polacy czują się partnerem, a nie gospodarstwem pomocniczym państwa niemieckiego.
– I w tej emocji jestem przekonany, że z kanclerzem Niemiec będę gotowy się porozumieć jako prezydent Polski, Polaków, niezależnego, suwerennego, dumnego państwa polskiego – podsumował.