W skrócie
-
Karol Nawrocki otrzymał od Donalda Trumpa plakat z napisem „Wygrasz” podczas oficjalnej wizyty w Białym Domu.
-
W czasie spotkania politycy wymieniali się komplementami i podkreślali znaczenie polsko-amerykańskich relacji.
-
Donald Trump zadeklarował gotowość pozostania amerykańskich żołnierzy w Polsce, a nawet zwiększenia ich liczby, jeśli Polacy wyrażą taką wolę.
„Karol Nawrocki, jak zapowiedział w kampanii, tak zrobił – z pierwszą wizytą zagraniczną udał się do Waszyngtonu” – napisali współpracownicy Nawrockiego.
Prezydent Polski otrzymał od Donalda Trumpa plakat, który nawiązuje do ostatniej wizyty Nawrockiego w Białym Domu, która odbyła się w maju. Wówczas republikanin miał powiedzieć do kandydata na prezydenta, że ten wygra wybory w Polsce. To właśnie napis „You will win” (z ang. „Wygrasz”) znalazł się na plakacie.
USA. Spotkanie Trump-Nawrocki. Politycy nie szczędzili sobie pochwał
W Gabinecie Owalnym Trump i Nawrocki nie szczędzili sobie pochwał i gestów sympatii.
– Pan prezydent jest wspaniały. Miał wspaniałą kampanię wyborczą. Wygrał. Ludzie w Polsce polubili go od razu, teraz go uwielbiają i szanują. To człowiek, który odniósł wielki sukces. W tym bardzo trudnym wyścigu wszystkich pokonał. (…) Jest też bardzo ciekawym człowiekiem. Nie chwalę zbyt wielu ludzi, ale pana prezydenta chwalę za pracę, którą wykonuje. (…) Jestem zaszczycony, goszcząc go tutaj – mówił prezydent USA.
– Chciałbym wyrazić moją wdzięczność za zaproszenie po zaledwie miesiącu od mojego zaprzysiężenia. To oznacza, że relacje Polska-USA są niezwykle ważne, silne jak nigdy dotąd. (…) Dziękuję bardzo za poparcie podczas bardzo trudnej kampanii wyborczej. Pamiętam o tym. Jestem bardzo wdzięczny za pańskie wsparcie. To była moja walka przeciwko wszystkim. Pańskie wsparcie było niezwykle ważne, tak jak i wsparcie polskiej diaspory w USA – powiedział Nawrocki.
Amerykańscy żołnierze w Polsce. Deklaracja Donalda Trumpa
W środę z ust Donalda Trumpa padła ważna deklaracja, dotycząca obecności amerykańskich żołnierzy w Polsce.
Na pytanie jednego z dziennikarzy odpowiedział: – Tak sądzę, zostajemy w Polsce, mamy to uzgodnione. – Wyślemy więcej żołnierzy, jeśli będą tego (Polacy – red.) chcieli – dodał republikanin.
– Nawet nie myśleliśmy o wycofaniu żołnierzy z Polski. Myślimy o tym w odniesieniu do innych krajów – przekazał amerykański przywódca. Nie sprecyzował, o które państwa chodzi.