Po godzinie 17 prezydent Karol Nawrocki dotarł do Białego Domu na spotkanie z amerykańskim przywódcą Donaldem Trumpem.
Krótko po tym, jak przywódcy podali sobie dłonie, nad siedzibą prezydenta USA przeleciały cztery amerykańskie myśliwce F-35.
Amerykanie upamiętnili Macieja „Slaba” Krakowiana. Wyjątkowy gest na oczach Nawrockiego
Na dźwięk przelatujących maszyn Trump uniósł wzrok ku niebu i wskazał je dłonią, kierując kilka słów do Nawrockiego.
Jak się okazuje, to nie był jedynie pokaz umiejętności amerykańskich lotników. Przelot F-16 był hołdem dla zmarłego niedawno polskiego pilota majora Macieja „Slaba” Krakowiana.
Wojskowy zginął 28 sierpnia podczas próbnego lotu przed zaplanowanymi na koniec wakacji pokazami Air Show 2025 w Radomiu.
Podczas konferencji w Gabinecie Owalnym prezydent Nawrocki podziękował Trumpowi za ten gest. – Przelot samolotów był poświęcony legendzie polskiego lotnictwa, który ostatnio poległ w okropnym wypadku. Dziękuję za ten gest – powiedział.
– Przelot myśliwców F-35 otworzył nasze spotkanie. Major był jednym z najlepszych naszych pilotów. Niestety zginął, osierocił dwoje dzieci. To olbrzymia tragedia – dodał.