Katastrofa F-16 w Radomiu. Szef MON-u: Zginął jeden z najlepszych polskich pilotów

Szef MON-u: Zginął jeden z najlepszych polskich pilotów

W czwartek przed godziną 23:00 szef ministerstwa obrony narodowej wraz z dowódcami wojskowymi wystąpił na krótkiej konferencji prasowej na miejscu katastrofy F-16. – Śmierć poniósł major pilot Maciej „Slab” Krakowian. Wspaniały lotnik, wspaniały żołnierz Wojska Polskiego, służący w 31. bazie Lotnictwa Taktycznego Poznań Krzesiny, wieloletni uczestnik różnego rodzaju pokazów. Służący nienagannie, wspaniale. Oddany służbie, oddany wojsku, oddany swoim kolegom – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz. – Chciałem rodzinie, najbliższym, przyjaciołom złożyć wyrazy najgłębszego współczucia i uszanowania – mówił wicepremier. Minister poinformował, że na bieżąco są informowani prezydent, premier, a na miejscu są prokuratorzy, Żandarmeria Wojskowa, straż pożarna. – Wszystkie procedury zostały uruchomione. Trwają prace zabezpieczające. Jest Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych – podkreślił Kosiniak-Kamysz. Zapewnił, że opinia publiczna będzie na bieżąco informowana, a wszystkie przyczyny zostaną wyjaśnione. – Air Show zostanie odwołany. Wszystkie te informacje będą na bieżąco przekazywane przez organizatora. Jeszcze raz dla całej rodziny lotniczej składam wyrazy głębokiego współczucia z powodu niepowetowanej straty jednego z najlepszych polskich pilotów – dodał.

„Nasze marzenia zostały brutalnie przerwane”

Gen. dywizji Ireneusz Nowak, inspektor Sił Powietrznych Dowództwa Generalnego, powiedział, że bycie pilotem myśliwca to spełnienie marzeń i realizacja pasji. – Jak brutalnie pokazało dziś życie, za realizację tej pasji przychodzi zapłacić najwyższą cenę. Maciek miał 35 lat, zostawił wspaniałą żonę i wspaniałych bliźniaków. Jesteśmy z nimi, chcemy im pomóc – zapewnił gen. Nowak. – To jest trauma dla całego naszego środowiska. Środowisko pilotów F-16 jest małe, wszyscy się znamy. Maciek był nie tylko świetnym pilotem, miał potencjał. Widzieliśmy w nim przyszłego dowódcę lotniczego. Dzisiaj wszystkie nasze marzenia, oczekiwanie zostały brutalnie przerwane. Paradoksem i ironią losu jest, że stało się to w święto lotnictwa – powiedział i złożył kondolencje rodzinie. Generał przypomniał, że major Krakowian trzy lata był pilotem pokazowym. – Latał wspaniale. Ale nasz zawód jest zawodem podwyższonego ryzyka. Jesteśmy tylko ludźmi, zdarzają nam się błędy. Zapewnimy, że pamięć o Maćku będzie pielęgnowana – mówił wojskowy. 

Katastrofa F-16. Nie żyje major Maciej „Slab” Krakowian

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w katastrofie w Radomiu zginął major Maciej „Slab” Krakowian. „Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o katastrofie samolotu F-16 zespołu Tiger Demo Team, w której tragicznie zginął major Maciej 'Slab’ Krakowian. Święto Lotnictwa Polskiego – dzień dumy i pamięci – stało się dziś chwilą niewyobrażalnego żalu i pustki” – czytamy w komunikacie. Major Maciej „Slab” Krakowian był wyszkolonym pilotem, przeszedł szkolenie w Stanach Zjednoczonych. Był instruktorem, szefem szkolenia. Służył w bazie lotnictwa taktycznego w Krzesinach. Miał ponad 1400 godzin nalotu, w tym 1200 na F-16. Był członkiem zespołu Tiger Demo Team. 

Czytaj również: „Katastrofa F-16. Zginął major Maciej „Slab” Krakowian. 'Świetnie wykształcony, nagradzany pilot'”.

Źródło: Konferencja wicepremiera, ministra obrony narodowej/TVN24