Niebezpieczny pożar wybuchł w sobotę w Katowicach. Ogień pojawił się wczesnym popołudniem.
Płonie stara lokomotywownia przy ulicy Sądowej. Ogniem zajęły się podkłady kolejowe. Do akcji gaśniczej wysłano około 50 strażaków.
– Na miejscu jest dziewięć zastępów straży pożarnej. Nie ma osób poszkodowanych – przekazał w rozmowie z polsatnews.pl mł. kpt. Jakub Tondos z katowickiej PSP.
Katowice. Akcja gaśnicza, nad miastem pojawiły się kłęby dymu
Sytuacja wydawała się poważna, ponieważ nad Katowicami szybko pojawiły się gęste chmury dymu.
– Pożar został zlokalizowany, nie rozprzestrzenia się – uspokoił mł kpt. Jakub Tondos.
Strażacy przekazali, że dym nie stanowi zagrożenia dla mieszkańców. Ani lokalne władze, ani Rządowe Centrum Bezpieczeństwa nie wydało alertów zachęcających do pozostania w domach.