W skrócie
-
Po incydencie z „milczeniem” Dzwonu Zygmunta podczas zaprzysiężenia nowego prezydenta, Krakowskie Bractwo Kurkowe powołało Spiżową Gwardię Rezerwy Dzwonu Zygmunta.
-
Nowa formacja ma zapewnić, że dzwon będzie rozbrzmiewał w kluczowych momentach ,zgodnie z poleceniami arcybiskupa Marka Jędraszewskiego.
-
Do gwardii mogą zgłaszać się tylko mężczyźni spełniający konkretne kryteria, m.in. praktykujący katolicy z pozytywną opinią proboszcza i gotowi do regularnych wpłat.
Jak podkreśla Bractwo w komunikacie na Facebooku, w ich przekonaniu niedopuszczalne jest, aby przez „resentymenty jednostek” Dzwon Zygmunta nie wybrzmiewał w kluczowych momentach dziejowych.
Organizacja nawiązuje tym samym do sytuacji w dniu zaprzysiężenia prezydenta Karola Nawrockiego, kiedy dzwon nie wybrzmiał, ponieważ część dzwonników nie stawiła się na wezwanie abp. Marka Jędraszewskiego.
Dzwon Zygmunt w Krakowie. Powstaje „Spiżowa Gwardia”
Jak ustaliło wówczas Polskie Radio, niektórzy z nich mieli wyrazić dezaprobatę wobec samej decyzji o użyciu dzwonu podczas zaprzysiężenia.
W rozmowie z radiem – pod warunkiem zachowania anonimowości – wskazywali, że ruch arcybiskupa uważają za „motywowany politycznie„.
Aby zapobiec powtórzeniu się takiej sytuacji, Bractwo Kurkowe ogłosiło powstanie Spiżowej Gwardii Rezerwy Dzwonu Zygmunta.
Wedle ustaleń „Gazety Wyborczej” inicjatorem utworzenia formacji był bezpartyjny kandydat Komitetu Wyborczego Konfederacji Korony Polskiej do Senatu Gniewomir Rokosz-Kuczyński.
„Spiżowa Gwardia” rekrutuje. Trzeba spełniać liczne kryteria
Do dołączenia do gwardii zapraszani są mężczyźni „w sile wieku, wierni Bogu, Kościołowi i Polsce”, którzy chcą pełnić funkcję rezerwowych dzwonników honorowych.
Chętni mogą wysyłać zgłoszenia na adres mailowy organizacji. Wcześniej muszą się jednak upewnić, że spełniają wszystkie warunki rekrutacji.
Kandydaci muszą być praktykującymi rzymskimi katolikami, którzy m.in. znają prawo kanoniczne oraz legitymują się pozytywną pisemną opinią od swojego proboszcza.
Ponadto muszą być dyspozycyjni i gotowi zareagować na każde wezwanie proboszcza Królewskiej Parafii Katedralnej i „podjąć obowiązki dzwonnika w każdej potrzebie„.
Ponadto członkostwo w grupie nie jest darmowe – kandydat musi być gotowy do comiesięczna ofiary na potrzeby Parafii Wawelskiej w kwocie minimum 50 złotych.