Aktualnie nie funkcjonuje dopłata do kredytu mieszkaniowego, ale osoby bez oszczędności nadal mogą – przy spełnieniu określonych warunków – skorzystać z gwarancji wkładu własnego przy zakupie pierwszego mieszkania. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl przeanalizowali ofertę deweloperów w największych polskich miastach, by sprawdzić, ile lokali można dziś kupić na kredyt bez konieczności posiadania wkładu własnego.
– Dobra wiadomość dla potencjalnych nabywców mieszkań jest taka, że w drugim kwartale wzrosły limity ceny metra kwadratowego mieszkań w programie „Mieszkanie bez wkładu własnego”. Szkoda tylko, że to niejedyne kryterium cenowe, które zawęża pole poszukiwań na rynku mieszkaniowym – mówi Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl
Rynek mieszkaniowy – wzrosły limity cen metra kwadratowego
Eksperci z portalu RynekPierwotny.pl wskazują, że od kwietnia limity cen metra kwadratowego mieszkań wzrosły we wszystkich największych metropoliach. W Poznaniu limit dla nowych lokali podskoczył aż o 10 proc., osiągając poziom 14 308 zł/m kw. We Wrocławiu wzrósł o 7 proc. (do 14 256 zł/m kw.), w Krakowie o 6 proc. (do 12 425 zł/m kw.), w Gdańsku o 5 proc. (do 13 467 zł/m kw.), a w Łodzi – o 4 proc. (do 9 448 zł/m kw.). Najmniejszą, 2-procentową podwyżkę – do poziomu 10 513 zł/m kw. – wprowadził wojewoda śląski.
Mimo wzrostów, w większości miast limity pozostają niższe niż średnie ceny ofertowe mieszkań. Najbardziej jaskrawy przykład to Kraków, gdzie średnia cena metra kwadratowego przekracza 16,5 tys. zł, podczas gdy limit w programie „Mieszkanie bez wkładu własnego” to nieco ponad 12,4 tys. zł. Tymczasem w Poznaniu sytuacja wygląda odwrotnie – limit cenowy jest wyższy od rynkowej średniej (13,4 tys. zł/m²), co ułatwia skorzystanie z programu.
Ekspert: „W ofercie jest sporo mieszkań, który cena nie przekracza 500 tys. zł”
Jak tłumaczą eksperci, drugim ograniczeniem – oprócz limitu ceny za metr – jest wysokość gwarancji wkładu własnego. Nie może ona przekroczyć 100 tys. zł, co przy wymaganym przez banki 20-procentowym wkładzie oznacza konieczność znalezienia mieszkania za maksymalnie 500 tys. zł.
„Dla tych, którzy mają odpowiednią zdolność kredytową, ale nie mają oszczędności oznacza to konieczność znalezienia mieszkania z ceną poniżej 500 tys. zł. W takiej sytuacji jest wiele młodych Polek i Polaków, którzy najmują mieszkanie i nie są w stanie odłożyć na wymagany przez banki wkład własny” – tłumaczą eksperci.
Z analiz wynika, że w ofercie deweloperów jest wiele mieszkań spełniających oba kryteria – zarówno pod względem ceny całkowitej, jak i ceny za metr.
Krakowski rynek mieszkaniowy prawie bez ofert
W Krakowie takich lokali jest jak na lekarstwo – zaledwie pięć. To zaskakujące, bo według danych BIG DATA RynekPierwotny.pl w ofercie deweloperów jest ponad 480 mieszkań w cenie do 500 tys. zł i ponad 530 z ceną poniżej 12 tys. zł/m kw. Problem w tym, że z programu wykluczone są kawalerki i małe mieszkania dwupokojowe – tanie w ujęciu całkowitym, ale bardzo drogie w przeliczeniu na metr. Średnia cena metra w krakowskiej kawalerce to ponad 19 tys. zł. Podobne ograniczenia, choć w mniejszym stopniu, występują także w innych miastach.
– Pocieszeniem może być to, że czas gra na korzyść potencjalnych nabywców. I to nie tylko z powodu wzrostu limitu ceny metra kwadratowego, ale także dlatego, że deweloperzy wprowadzają na rynek coraz więcej mieszkań w segmencie popularnym, czyli na kieszeń kredytobiorców – komentuje Marek Wielgo.
Na poznańskim rynku mieszkaniowym najwięcej ofert
Najwięcej mieszkań spełniających warunki programu dostępnych jest obecnie w Poznaniu – ponad 1,3 tys., co oznacza wzrost o 72 proc. w ciągu ostatnich dwóch miesięcy.
Wzrost zanotowano także w Łodzi (ok. 620 mieszkań), Wrocławiu (ok. 380), Warszawie (ok. 230) i Katowicach (ok. 90). W Gdańsku liczba ofert nieznacznie spadła do niespełna 560, ale wciąż jest jedną z wyższych w kraju.
Ze względu na wysokie ceny metra, najwięcej kawalerek spełniających warunki programu jest w Poznaniu (515), Wrocławiu (154) i Gdańsku (120). Program najczęściej obejmuje mieszkania dwupokojowe, a w Łodzi także trzypokojowe.
Kredyt mieszkaniowy z gwarancją wkładu własnego
Ekspert portalu przypomina, że gwarancja wkładu własnego może być częściowa – np. jeśli kupujący posiada 15 proc. wkładu, państwo gwarantuje brakujące 5 proc. Łączna wartość wkładu (z gwarancją) nie może przekroczyć 200 tys. zł i 20–30 proc. ceny mieszkania – w zależności od rodzaju oprocentowania (zmienne, stałe lub okresowo stałe). Oznacza to, że można kupić lokal nawet za milion złotych.
– Kredytów bez wkładu własnego udziela obecnie pięć banków: PKO Bank Polski, Bank Pekao SA, Alior Bank, Santander Bank Polska oraz Bank Ochrony Środowiska – informują eksperci.