Polski
English
Français
Deutsch
Italiano
Русский
Español
Pogoda 
-
West Hollywood jako pierwsze miasto w USA zakazało sprzedaży żywych zwierząt domowych.
-
Zakaz obejmuje sprzedaż m.in. ryb, ptaków, chomików i gadów, ale pozwala na adopcję zwierząt ze schronisk.
-
Nowe prawo wynika z troski o dobrostan zwierząt i poparcia organizacji prozwierzęcych jak PETA.
-
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
West Hollywood jest jednym z głównych ośrodków kultury homoseksualnej i ruchu na rzecz równouprawnienia osób bez względu na orientację seksualną. To także miasto, które podjęło przełomową w Stanach Zjednoczonych decyzję dotyczącą sprzedaży żywych zwierzątek.
West Hollywood zakazało sprzedaży chomików w sklepach
Decyzja podjęta przez radę miasta jest argumentowana potrzebą podniesienia dobrostanu zwierząt i ich masowym rozmnażaniem na potrzeby komercyjnego handlu.
Zgodnie z nowym prawem handlowcy nie będą mogli już sprzedawać żywych zwierząt, w tym ryb, ptaków, chomików, gadów i innych małych zwierzątek domowych. Będzie za to dozwolona adopcja ze schronisk i innych ośrodków.
-
Norki z ferm futrzarskich są od teraz gatunkiem inwazyjnym. UE zdecydowała
Do tego zakazu doprowadziła m.in. najstarsza organizacja prozwierzęca PETA, której członkowie naciskali na włodarzy amerykańskich miast, m.in. w Kalifornii. PETA utrzymuje, że zwierzęta hodowane komercyjnie i sprzedawane masowo cierpiały z powodu licznych obrażeń, były przetrzymywane w niehigienicznych warunkach, przepełnionych klatkach i mnożyły się niemal bez kontroli wyłącznie dla zysku hodowcy.
„To wielkie zwycięstwo dla zwierząt, które są masowo hodowane i sprzedawane jak każdy inny towar” – powiedziała w oświadczeniu prezeska organizacji PETA, Tracy Reiman. „West Hollywood po raz kolejny pokazało, że jest miastem kierującym się współczuciem” – dodała, odnosząc się do kwestii (równych) praw ludzi i zwierząt.
Jedyne takie miasto w USA
Urzędnicy West Hollywood twierdzą, że rozporządzenie jest zgodne z tradycją miasta, które szanuje zwierzęta i wdraża od lat środki, które mają służyć ich ochronie. Np. w mieście od 2011 r. obowiązuje zakaz sprzedaży futer. Nie wolno obcinać też kocich pazurów i stosować lepów na gryzonie (w Polsce to nadal legalne, a bardzo szkodliwe dla wielu gatunków i nieetyczne).
Radni podali ponadto w oświadczeniu, że nie chodzi o to, aby zabronić ludziom trzymania małych zwierząt w domach, ale chodzi o to, żeby były one humanitarnie traktowane i zabierane z fundacji i schronisk, które są niejednokrotnie przepełnione skrzywdzonymi czy chorymi zwierzętami.
PETA apeluje do innych miast o przyjęcie podobnych przepisów. Jednak nie wszyscy podzielają to stanowisko. Niektórzy przedstawiciele branży zoologicznej wyrazili obawy, że zakaz może negatywnie wpłynąć na małe firmy i ograniczy wybór konsumentów.
