-
Gepard azjatycki to krytycznie zagrożony gatunek, którego ostatnia populacja licząca od 12 do 17 osobników ocalała jedynie w Iranie.
-
Międzynarodowa współpraca na rzecz ochrony geparda została przerwana przez sankcje, konflikt oraz napięcia polityczne w regionie.
-
Historia i znaczenie geparda azjatyckiego w kulturze oraz jego wyjątkowa adaptacja do życia na stepach i pustyniach Azji podkreślają unikatowość gatunku.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Gepardy kojarzą się nam z wielkimi, otwartymi przestrzeniami afrykańskiej sawanny, na której polują na gazele, antylopy i inne zwierzęta z wykorzystaniem swej najgroźniejszej broni – szybkości. Gepard grzywiasty jest bowiem najszybszym zwierzęciem lądowym. Wedle niektórych szacunków, na krótkim odcinku osiąga nawet 115 km/h. Żaden inny ssak nie jest w stanie rozpędzić się do takiej prędkości, więc gepard ma sporą przewagę nad swymi ofiarami, którym pozostaje albo szybka reakcja, albo nagłe zwroty.
To wyjątek wśród kotów, które raczej stosują technikę polowania z zasadzki. Gepard jest zaś pościgowcem jak psowate i ma do tego kapitalnie dostosowane ciało. Dlatego też żyje na terenach otwartych, na sawannach, stepach czy pustyniach.
Gepardy żyły także na terenie stepów Azji
Przed laty gepardy nie ograniczały się jedynie do Afryki. Zamieszkiwały także Bliski i Środkowy Wschód aż po Indie. Były ulubionymi zwierzętami myśliwskimi egipskich faraonów, perskich królów, indyjskich radżów. Azjatycki gepard odegrał w zasadzie większą rolę w kulturze i mitologii niż ten afrykański.
W dawnej Persji gepardy były ważnymi zwierzętami i chętnie trzymanymi na dworach i pałacach oraz oswajane i używane do polowań na gazele. Owszem, ten kot może zabić człowieka, ale z reguły nie jest agresywny i jego relacje z ludźmi są bez porównania łagodniejsze niż lwów czy lampartów. Rzymianie nie stosowali raczej gepardów do walk na arenach, niewiele w tym było sensu.
I to właśnie gepard azjatycki, zwany też gepardem perskim wymarł jako pierwszy. Z czterech wyróżnianych dzisiaj podgatunków geparda dwa afrykańskie są jeszcze w miarę liczne – to gepard grzywiasty i gepard abisyński z terenów subsaharyjskich od Jeziora Czad po Somalię. Gepard saharyjski jest krytycznie zagrożony. Ostatnie 200 osobników tego pustynnego zwierzęcia mieszka jeszcze w Algierii, Mali, Nigrze, Burkina Faso, Czadzie i Republice Środkowoafrykańskiej.
Gepard perski jest krytycznie zagrożony wymarciem
Najgorzej jest z gepardem azjatyckim, czyli perskim. On już tylko pazurami (niewysuwanymi jak u innych kotów, to też wyjątek i specyfika geparda) trzyma się tego świata. Wymarł w Azji Mniejszej (Turcji) już w XIX wieku, wyginął na całym Bliskim Wschodzie, wymarł w krajach arabskich (do lat sześćdziesiątych przetrwał w Jemenie), wytępiono go w środkowej Azji (Turkmenistan, Uzbekistan), a z Indii zniknął mniej więcej w czasie uzyskania przez nie niepodległości, czyli pod koniec lat czterdziestych. Indie zachowały swe wielkie koty takie jak tygrys, lew, lampart czy irbis, ale straciły geparda.
Został w Iranie. Ten kraj jest jego jedyną i ostatnią enklawą, tu przetrwało ostatnie kilkanaście zwierząt. Irańczycy szacują, że w ich rezerwatach żyje maksymalnie 17 gepardów. Dane o tym, że jest ich kilkadziesiąt, nawet 100 uważają za nieaktualne. Jedną z ostoi jest Park Narodowy Khar Turan w północno-wschodniej części kraju, przy granicy z Turkmenistanem.

W Iranie istniało kilka programów ochrony geparda perskiego, ale w związku z sankcjami nakładanymi na ten kraj, skończyły się. Przyrodnicy zajmujący się gepardami dostają mocno rykoszetem w czasie wojny na Bliskim i Środkowym Wschodzie. A sprawą gepardów w Iranie interesują się także izraelskie placówki naukowe.
Iran i Izrael współpracowały w sprawie geparda
W Izraelu gepard perski ostatni raz widziany był w 1959 roku. Przed rewolucją islamską w Iranie w 1979 roku oba kraje ściśle współpracowały w ochronie tego kota. Teraz to niemożliwe, a naloty, wojna i sankcje sprawiły, że nie ma już przepływu międzynarodowych relacji i informacji na temat ochrony zwierzęcia. Irańscy przyrodnicy, którzy próbowali współpracować z kolegami z zagranicy, zostali uwięzieni pod zarzutem szpiegostwa.
W obecnej sytuacji politycznej losy geparda perskiego wydają się przesądzone, a akurat tereny Azji są dla niego stworzone. Dużo otwartej, stepowej przestrzeni i brak konkurencji w postaci lwów, z ograniczoną liczbą lampartów. Mógłby tu przetrwać, gdyby nie polityka.