Papież Franciszek zmarł w poniedziałek wielkanocny o 7:35. Jego śmierć zapoczątkowała w Watykanie okres sede vacante, czyli pustego tronu.
Rozpoczęły się też rozmowy dotyczące tego, kto po papieżu Franciszku stanie na czele Stolicy Apostolskiej. We wtorek, dzień po śmierci papieża, zwołano pierwszą kongregację kardynałów, na której podjęto dyskusję w tym temacie.
Oburzenie ze strony kardynałów
Fakt tak szybkiego podjęcia rozmów nie spodobał się wszystkim kardynałom, szczególnie, że w przeszłości kongregacje zaczynały się kilka dni po śmierci papieża. Dlaczego tym razem zebrano się tak szybko, nie czekając na kardynałów z odległych państw?
– Nie rozumiem tego i zgadzam się z krytyką kardynałów z Azji czy z Afryki, którzy dowiedziawszy się w poniedziałek o śmierci papieża nie mogli pojawić się we wtorek rano na pierwszym tzw. spotkaniu przedwyborczym – przyznaje w rozmowie z Interią ks. prof. Andrzej Kobyliński, filozof i etyk z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.
Dodaje, że na pierwszej kongregacji pojawili się jedynie kardynałowie, którzy pracują w Watykanie. – To jest pewna zagadka, której nie rozumiem – mówi nasz rozmówca.
Kto zostanie nowym papieżem? „Wielka partia Franciszka”
Ks. prof. Andrzej Kobyliński prognozuje, że konklawe może rozpocząć się w okolicy 5-6 maja. Na tę chwilę wiele wskazuje na to, że wybór nowego papieża będzie szybki. – Będzie to bardzo krótkie konklawe. Wybór będzie dość prosty, bo mamy jedną wielką partię papieża Franciszka – uważa gość „Studia Watykan”.
Spośród 135 kardynałów, którzy mogą wziąć udział w konklawe, aż 110 nominował sam papież Franciszek.
– Obecnie największe szanse mają kardynałowie Mario Grech z Malty, Matteo Zuppi z Włoch i Luis Antonio Tagle z Filipin. Gdyby głosowanie było teraz to jeden z nich zostałby papieżem – twierdzi ks. prof. Kobyliński.
Jednak jak dodaje, trzeba pamiętać, że typowani kandydaci mogą nie być zainteresowani tym, by zostać papieżem ze względu np. na kwestie zdrowotne, o których opinia publiczna nie jest poinformowana.
– Nie mamy osobistych deklaracji, jeśli chodzi o któregokolwiek z kardynałów. Do konklawe wiele jeszcze może się wydarzyć – stwierdza nasz rozmówca.
Gość „Studia Watykan” mówi też o tym, na ile papieżowi udało się zreformować Kościół, co mogło stać się z białą skrzynią, pełną dokumentów dotyczących afer w Kościele i jakie są prognozy w kwestii przyszłego konklawe.
Zobacz całą rozmowę: