W skrócie
-
Żołnierze ze Szwecji, Norwegii, Danii, Islandii, Wielkiej Brytanii i Francji będą stacjonować w fińskiej Laponii w ramach FLF, aby strzec granicy z Rosją.
-
Szwecja będzie kierować operacją, a przygotowania i współpraca państw uczestniczących przebiegają zgodnie z planem.
-
Obecność wojsk Sojuszu na terenie Finlandii rośnie, równocześnie trwają rozmowy na szczycie NATO w Hadze o zwiększeniu wydatków na obronność.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
W oświadczeniu wydanym przez fińskie ministerstwo obrony powiadomiono, że za operacje FLF (Forward Land Forces – wysunięte wojska lądowe) odpowiadać będzie Szwecja, która będzie miała stałych oficerów sztabowych na terenie Finlandii – kraju, na którego terenie stacjonować będą wojska.
Organizacja oddziałów została już ustalona, a negocjacje z potencjalnymi uczestnikami misji trwały od ponad roku.
Laponia. Żołnierze kilku krajów NATO będą stacjonować w regionie
„Współpraca ze Szwecją przebiega znakomicie i cieszymy się, że przygotowania krajów uczestniczących (w operacji – red.) postępują zgodnie z planem” – przekazał fiński minister obrony.
Udział Norwegii w przedsięwzięciu ogłosił jeszcze przed wydaniem fińskiego oświadczenia szwedzki minister obrony, Pål Jonson. W maju o dołączeniu do misji informowała zaś Wielka Brytania.
„To wyraźny sygnał, że Europa ponosi swoją odpowiedzialność w NATO i że państwa członkowskie, o których mowa, są gotowe do wzmocnienia procesu odstraszania i obrony Sojuszu w północnych regionach” – wskazał w wydanym komunikacie Antti Häkkänen.
Siły FLF stacjonować będą w Rovaniemi i Sodankylä na terenie Laponii. Pierwsze ćwiczenia zaplanowane są na koniec tego roku.
Zabezpieczanie newralgicznych punktów na mapie NATO. W tle szczyt Sojuszu
Żołnierze NATO w Laponii nie będą jedynymi stacjonującymi na terenie Finlandii. W maju fińskie wojsko ogłosiło, że do Kwatery Głównej Armii Północnej NATO w Mikkeli dołączą oficerowie z siedmiu państw.
Wśród nich znajdą się Szwedzi, Norwegowie, Duńczycy, Holendrzy, Amerykanie i Brytyjczycy. W ten sposób Finowie będą mieli niemal regularną obecność kilku państw Sojuszu na terenie swojego kraju.
Tymczasem w Hadze trwa drugi dzień szczytu NATO, w którym uczestniczą przedstawiciele państw członkowskich oraz sprzymierzeńcy Sojuszu. Jednym z głównych tematów poruszanych podczas zjazdu jest zwiększenie wydatków na obronność.
Do Holandii przybył również amerykański prezydent Donald Trump. Według zapowiedzi, przywódca ma spotkać się z Wołodymyrem Zełenskim.