Ławrow przemawiał przed ONZ
Minister spraw zagranicznych Rosji, Siergiej Ławrow, wystąpił w piątek na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Stwierdził, że Moskwa nadal chce prowadzić negocjacje dotyczące zakończenia wojny w Ukrainie. – Jak wielokrotnie podkreślał prezydent Władimir Putin, Rosja była i pozostaje otwarta na negocjacje mające na celu wyeliminowanie podstawowych przyczyn konfliktu. Kwestia bezpieczeństwa Rosji i jej żywotnych interesów musi zostać uzgodniona – powiedział. Następnie dodał, że Rosja zgodzi się na rozmowy o gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy, pod warunkiem, że „prawa Rosjan i osób rosyjskojęzycznych na terytoriach pozostających pod kontrolą reżimu kijowskiego zostaną przywrócone”. Tym samym powtórzył tezy, którym Moskwa próbowała tłumaczyć swoją pełnoskalową inwazję na Ukrainę, choć nie ma to odzwierciedlenia w faktach.
Kremlowski dyplomata ostrzegł NATO i UE
Siergiej Ławrow zapowiedział również, że Moskwa będzie – jak się wyraził – „zdecydowanie reagować na skierowane wobec niej akty agresji”. – Niech nie będzie co do tego wątpliwości w NATO i UE – podkreślił. Przedstawiciel kremlowskiego reżimu odniósł się do słów prezydenta USA Donalda Trumpa, który poparł postulat zestrzeliwania rosyjskich samolotów, które wtargnęłyby na terytorium państw NATO. Mówił też o oskarżeniach o naruszanie przestrzeni powietrznej krajów Sojuszu. – Rosję oskarżono o niemalże planowanie ataku na państwa Sojuszu Północnoatlantyckiego i Unii Europejskiej – powiedział. Stwierdził następnie, że „Rosja nie planuje ataku na NATO i Unię Europejską”.
Ławrow mówił do niemal pustej sali
Przemówienia Siergieja Ławrowa nie wysłuchało jednak zbyt wiele osób. Gdy swoje wystąpienie rozpoczynał minister spraw zagranicznych Rosji, sala obrad była niemal pusta. Widać to między innymi na nagraniu udostępnionym przez portal Clash Report w mediach społecznościowych. W ławach zasiada ledwie garstka osób. To nie pierwszy raz, kiedy dyplomaci opuścili przemówienie rosyjskich dygnitarzy. Na początku 2025 roku dziesiątki z nich wyszło podczas wystąpienia przedstawiciela Rosji przed Radą Praw Człowieka Organizacji Narodów Zjednoczonych w Genewie, podczas której poparto Ukrainę. Trzy lata wcześniej dyplomaci z około 40 krajów opuścili przemówienie ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa w Genewie na znak protestu przeciwko inwazji Rosji na Ukrainę.
Przeczytaj także: „Iskrzy na linii Ukraina-Węgry. Orban ostro do Zełenskiego: Przestańcie nas nękać”.
Źródła:IAR, SkyNews, BBC, Axios