W skrócie
-
W Legnicy doszło do kradzieży krzyża z dachu cerkwi, a sprawca został szybko zatrzymany przez policję.
-
Mężczyzna, który dokonał kradzieży uszkodził dach. Zamieszczono nagranie z jego zatrzymania w mediach społecznościowych.
-
Ambasada Ukrainy oraz polskie MSZ zabrały głos w sprawie.
Do kradzieży krzyża z kopuły cerkwi w Legnicy doszło w sobotę rano. O sprawie powiadomiono policję, która po przyjeździe na miejsce przeprowadziła oględziny, zabezpieczyła ślady i materiał dowodowy.
Po kilku dniach, legniccy mundurowi poinformowali, że sprawca kradzieży został zatrzymany.
Legnica. Wspiął się na dech cerkwi i ukradł krzyż. Sprawca został zatrzymany
„Legniccy policjanci błyskawicznie ustalili i zatrzymali sprawcę kradzieży krzyża z dachu kościoła greckokatolickiego w Legnicy. Funkcjonariusze odnaleźli również pocięty krzyż” – przekazała tamtejsza komenda.
W komunikacie dodano, że mężczyzna, aby dostać się na dach, „wbił kilkadziesiąt kotew, uszkadzając przy tym poszycie”.
Legnicka policja zamieściła w mediach społecznościowych nagranie z zatrzymania sprawcy kradzieży, do którego doszło w jednym z mieszkań w bloku. Mężczyzna pokazał także mundurowym miejsce, w którym ukrył krzyż. Skradziony przedmiot znajdował się pod stertą siana.
Kradzież krzyża w Legnicy. Zareagowała ambasada Ukrainy w Polsce
Na informację o kradzieży krzyża z cerkwi w Legnicy jeszcze w sobotę zareagowała ambasada Ukrainy w Polsce. W komunikacie przekazano, że w trybie pilnym skierowana została nota do Ministerstwa Spraw Zagranicznych Polski.
„Konsulat Generalny Ukrainy we Wrocławiu zwrócił się do miejscowych organów ścigania z żądaniem podjęcia wszystkich niezbędnych działań oraz pociągnięcia sprawców do odpowiedzialności” – dodano.
Rzecznik MSZ Paweł Wroński podkreślił, że incydent oceniają jako „akt bezrozumnego wandalizmu”. – Nie wykluczamy prowokacji, której celem jest doprowadzenie do waśni narodowych – mówił.