Magdalena Biejat rozmawiała w poniedziałek w Pałacu Prezydenckim z Andrzejem Dudą. Podczas spotkania poruszyła między innymi temat tzw. ustawy o mowie nienawiści, która została przyjęta ostatnio przez parlament.
Nowelizacja rozszerza katalog przesłanek przestępstw motywowanych uprzedzeniami o niepełnosprawność, wiek, płeć i orientację seksualną.
Ustawa o mowie nienawiści. Biejat apeluje do Dudy
– Apelowałam do prezydenta, żeby podpisał tę ustawę. Chciałabym, żeby w Polsce przestano robić politykę na budowaniu hejtu wobec ludzi będących przedstawicielami mniejszości, wobec osób reprezentujących osoby z niepełnosprawnościami, wobec osób starszych – powiedziała Biejat po spotkaniu z Dudą.
Wicemarszałek podkreśliła, że osoby, które spotykają się z hejtem „nie są winne temu, że urodziły się takie, jakie są i nie powinny spotykać się z nienawiścią”.
Ustawa dot. ochrony przed nienawiścią. Sejm wprowadza zmiany
Zgodnie z obowiązującymi przepisami katalog przesłanek przestępstw motywowanych nienawiścią obejmuje przynależność narodową, etniczną, rasową, wyznaniową i bezwyznaniowość.
Sejm, przyjmując nowelę Kodeksu karnego dotyczącą mowy nienawiści na początku marca, dodał jeszcze wiek, płeć, niepełnosprawność i orientację seksualną.
Ustawa rozszerza odpowiedzialność karną przez zastąpienie zwrotu: „z powodu jej przynależności” pojęciem „w związku z przynależnością”, co spowoduje, że odpowiedzialność karna za wyżej wymienione przestępstwa będzie możliwa także wówczas, gdy pokrzywdzony nie będzie obdarzony cechą, która wywołała zachowanie sprawcy. Przestępstwa motywowane tymi uprzedzeniami będą podlegać karze pozbawienia wolności.
Spotkanie Biejat – Duda. „Ustawa nie do zaakceptowania”
Kandydatka na prezydenta zaapelowała też w sprawie innej ustawy. W tym przypadku poprosiła prezydenta oweto ws. obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. W komunikacie opublikowanym przez prezydencką kancelarię przekazano, że polityk Lewicy wskazywała na „wyzwania, jakie stanowi starzejące się społeczeństwo oraz konieczność utrzymania dobrostanu społecznego i zdrowotnego na odpowiednim poziomie”.
Podczas rozmowy z dziennikarzami Biejat relacjonowała, że celem jej wizyty było przekonanie głowy państwa do swoich argumentów. – Dzisiaj prezydent Duda z większością z nich, chyba ze wszystkimi, się zgodził. Powiedział nam, że w jego opinii ta ustawa w tym kształcie jest nie do zaakceptowania – zdradziła.
Ustawą zajmie się Senat. Wicemarszałek będzie namawiać do odrzucenia
Nowelizację ustawy o obniżeniu składki zdrowotnej dla przedsiębiorców Sejm uchwalił 4 kwietnia głosami Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050 i PSL. Teraz nowelą zajmie się Senat.
Biejat zadeklarowała, że jako wicemarszałek Senatu będzie namawiać koleżanki i kolegów w Senacie do jej odrzucenia. – Żeby nie dali się powodować logiką kampanii wyborczej w takiej kluczowej dla naszych obywateli sprawie – mówiła.
Decyzja w sprawie ustawy o składce zdrowotnej zostanie podjęta przez prezydenta po uchwaleniu ustawy w ostatecznym kształcie.
Jeśli nowelizacja ustawy o składce zdrowotnej wejdzie w życie, to wpływy do Narodowego Funduszu Zdrowia będą w przyszłym roku mniejsze o około 4,6 mld zł.
Pokrycie tego ubytku z budżetu państwa obiecuje minister finansów Andrzej Domański. Na najbliższym posiedzeniu (23-24 kwietnia) ustawą ma zająć się Senat.
Wybory prezydenckie 2025. Lista kandydatów
Marek Woch (kandydat Bezpartyjnych Samorządowców)