Małe owady i wielki problem. Oto domowe sposoby na mszyce

Wraz z nastaniem pierwszych ciepłych dni w naszym ogrodzie mogą pojawić się mszyce. Obecność tych niewielkich owadów może szybko przerodzić się w duży problem. Z tego powodu podpowiadamy, jak szybko i skutecznie działać.

Jakie rośliny atakują mszyce?

Mszyce to niewielkie owady, których długość ciała nie przekracza 5 mm. Z tego powodu często ich obecność pozostaje niezauważona przez długi czas. Mogą mieć różne kolory – są odmiany czarne, zielone, żółte, pomarańczowe czy czarne. Uwielbiają wilgotne i ciepłe warunki, a gratką są dla nich młode i miękkie pędy zielonych roślin. Ich obecność można poznać również po lepkiej spadzi, która pokrywa miejsca, w których żerują. To kolejny problem, ponieważ ta słodka substancja może przyciągać mrówki, a także prowadzić do rozwoju chorób grzybowych. Mszyce wysysają soki z roślin, czym osłabiają roślinę, a ostatecznie prowadzą do zahamowania jej rozwoju. Pędy i liście skręcają się, zaginają, żółkną, a na końcu usychają. Wtedy owady przenoszą się na inne okazy, znajdujące się w pobliżu.

Mszyce mogą zaatakować praktycznie każdą roślinę w naszym ogrodzie, domu i na balkonie. Szczególnie lubią nasturcje, róże, begonie, draceny, kloniki, cytrusy i anturium. Mogą również pojawić się na roślinach w sadzie i ogródku warzywnym – lubią drzewka i krzewy owocowe, buraki, warzywa kapustne, a także pomidory i inne rośliny szklarniowe.

Kiedy stosować oprysk na mszyce?

Opryski to jeden z najskuteczniejszych sposobów na pozbycie się szkodników z ogrodu. Możemy przygotować je z tanich i łatwo dostępnych składników, które znajdziemy w naszym domu. Musimy jednak pamiętać o pewnych zasadach ich stosowania, aby mieć pewność, że będą skutecznie działać.

Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na pogodę. Zabieg warto wykonywać w pogodne dni, kiedy nie pada, ani nie wieje mocny wiatr. Tylko wtedy będziemy mieć pewność, że płyn pokryje pędy i liście roślin i nie spłynie z nich od razu. Opryski warto wykonywać wczesnym rankiem albo wieczorem – kiedy mocno świeci słońce, ryzykujemy, że pędy roślin ulegną poparzeniu.

Jak zrobić oprysk na mszyce?

Opryski na mszyce w głównej mierze polegają na odstraszaniu szkodników. Mają intensywny zapach, który skutecznie je zniechęca do żerowania na roślinach. Z tego powodu świetnie sprawdzają się wszelkie wywary, gnojówki oraz wyciągi z dobrze znanych nam roślin. Jednym z najprostszych sposobów na skuteczny oprysk jest przygotowanie gnojówki z pokrzywy, skrzypu albo wrotyczu. W wiadrze umieszczamy 1 kg lekko rozdrobnionych świeżych liści i pędów, a następnie zalewamy je 10 l wody. Odstawiamy tak przygotowany płyn na ok. 2-3 tygodnie do fermentacji, pamiętając o regularnym mieszaniu roztworu. Kiedy płyn przestanie się pienić i zrobi się przejrzysty, będzie gotowy do użycia. Przed opryskiem gnojówkę musimy jeszcze rozcieńczyć wodą – z pokrzywy w proporcjach 1:20, ze skrzypu w proporcji 1:5, a z wrotyczu 1:15.

Na mszyce doskonale działa również soda oczyszczona. Przygotowanie oprysku jest bardzo proste – wystarczy zmieszać 0,5 łyżeczki sody w 1 l ciepłej wody i dodać kilka kropel płynu do mycia naczyń. Takim roztworem należy spryskać rośliny.

Zadziała również mleko – należy je rozcieńczyć z wodą w proporcji 1:1, aby uzyskać skuteczny oprysk. Przydatny może być też ocet. Będzie on jednak wymagał większej ilości wody, aby nie poparzyć pędów roślin. Należy rozcieńczyć go z wodą w proporcji 1:10.

Kiedy pierwszy oprysk na mszyce?

Bardzo ważne jest regularne oglądanie roślin w ogrodzie w celu znalezienia pierwszych śladów obecności szkodników. Szybka reakcja i zastosowanie opryski już przy pierwszych objawach ataku insektów może uratować rośliny przed śmiercią. Z tego powodu nie warto zwlekać i pryskać rośliny, jak najszybciej.

Wiele osób stosuje opryski profilaktycznie już z nastaniem pierwszych ciepłych dni. To również dobry pomysł, który może ochronić okazy w naszym ogrodzie przed pojawieniem się szkodników.