-
Europa ociepla się szybciej niż inne kontynenty, co wpływa na przemiany w lokalnym rolnictwie.
-
Albańscy rolnicy zaczynają masowo uprawiać owoce egzotyczne, odpowiadając na rosnące temperatury.
-
Uprawy takie jak kiwi czy kiwano są już przeznaczane głównie na eksport, co otwiera nowe możliwości gospodarcze.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Europejskie rolnictwo będzie w niektórych krajach coraz bardziej przypominać to z tropików. Wpłynie na to m.in. susza, która zmniejszy plony owoców typowych dla Europy, np. malin. Możliwa staje się za to uprawa owoców egzotycznych, charakterystycznych dla krajów Ameryki Środkowej, czy Południowej, a nawet Afryki. Mówimy o uprawach wielkoskalowych.
Nie tylko cytryny z Europy
Z krajami śródziemnomorskimi mogą kojarzyć się figi, migdały, cytrusy, czy awokado. W ogrodach Chorwatów, Włochów, czy Hiszpanów te owoce są powszechne, ale towary takie jak awokado docierają do nas nie z Europy, a innych kontynentów.
Np. na Bałkanach rolnictwo jest mocno naznaczone globalnym ociepleniem. Popatrzmy, chociażby na Albanię, która ma typowy klimat śródziemnomorski. Mówimy o gorącym i suchym lecie, czy łagodnych zimach. Albania leży na Bałkanach, w zachodniej części Półwyspu Bałkańskiego, nad Morzem Adriatyckim i na południowym wybrzeżu nad Morzem Jońskim. Na tym obszarze klimat wyraźnie się zmienia – widać to w stale zwiększających się temperaturach.
Według prognoz z 2022 r. średnia temperatura na Bałkanach Zachodnich wzrośnie do końca stulecia aż o 3,5-8,8 stopni Celsjusza, zakładając, że emisja gazów cieplarnianych utrzyma się na umiarkowanym lub wysokim poziomie.
Najcieplejsze rejony kraju znajdują się na zachodzie, gdzie klimat jest pod dużym wpływem morza. Najzimniejsze części kraju znajdują się na północy i wschodzie, gdzie dominuje śnieżny, zalesiony klimat.
Zdaniem badaczy Daniela Mullera i Maxa Hofmanna z Instytutu Leibniza fale upałów prawdopodobnie zaszkodzą wielu konwencjonalnym plonom, zwłaszcza w Albanii, gdzie średnie temperatury są najwyższe latem.
Głównymi produktami rolnymi w kraju są tytoń, figi, oliwki, pszenica, kukurydza, ziemniaki, warzywa, owoce, buraki cukrowe, czy winogrona. Albania ma jedną z najdłuższych w Europie historii uprawy winorośli i wpisuje się w stary świat krajów produkujących wino.
Temperatury w Europie wzrosną jeszcze bardziej, a to pociągnie za sobą inne konsekwencje
Ale zmiana klimatu może przynieść rolnikom korzyści, jeśli tylko „odpowiednio się dostosują” i wykorzystają nowe okoliczności. Albańscy rolnicy będą mogli uprawiać w dużych ilościach egzotyczne owoce, aby czerpać korzyści ze zmiany klimatu.
Owoce egzotyczne spoza kontynentu są chętnie zjadane przez Europejczyków, ale ich transport wiąże się z kosztami: zarówno finansowymi, jak i środowiskowymi, a także z kwestiami świeżości produktów. Gdyby marakuja, gujawa, czy papaja pochodziły z Albanii, nie tylko byłyby tańsze, ale i świeższe.

Np. papaje, które można kupić na rynkach europejskich, zbierane są jeszcze w fazie dojrzewania (są wtedy zielone i nie nadają się do zjedzenia), a następnie przewożone do Europy, gdzie dojrzewają w sposób, można powiedzieć nieco sztuczny.
Albania ma potencjał, aby sprostać zapotrzebowaniu rynku europejskiego, a także eksportować owoce egzotyczne. Mogłaby osiągnąć obroty rzędu 100-200 milionów euro rocznie – szacują eksperci na łamach Associated Press.
W pobliżu Elbasan, w Lulzim Bullari rozpoczęto uprawę kiwi, uprawia się też kiwano. Kiwi jest przeznaczone niemal wyłącznie na eksport do Szwajcarii i Holandii.