Media: USA gotowe do bombardowań w Wenezueli. Donald Trump zabrał głos

USA zaatakują Wenezuelę?

Dzienniki „Miami Herald” i „Wall Street Journal” nieoficjalnie ustaliły, że administracja Donalda Trumpa miała podjąć decyzję o ataku na kontrolowane przez wojsko porty i lotniska w Wenezueli. „Naloty mogą nastąpić w każdej chwili” – napisali dziennikarze „Miami Herald”. Zdaniem „WSJ” ataki powietrzne na wspomniane cele będą sygnałem, aby wenezuelski przywódca Nicolas Maduro ustąpił oraz oznaczałyby „znaczną eskalację kampanii, która do tej pory ograniczała się do nalotów na domniemane łodzie przewożące narkotyki”. 

Problem narkotykowy w USA

Wskazane przez dziennikarzy lokalizacje mają być wykorzystywane przez kartel narkotykowy Soles, który według Trumpa jest powiązany z Nicolasem Maduro. Z kolei prezydent USA zobowiązał się do powstrzymania przepływu narkotyków między innymi z Wenezueli do USA. Jak wskazali dziennikarze „WSJ”, są one bowiem przyczyną zgonu dziesiątek tysięcy Amerykanów każdego roku. W 2024 r. odnotowano ich około 80 tysięcy, co stanowi spadek o 27 procent w porównaniu z apogeum, które nastąpiło w 2023 r. Centra Kontroli i Prewencji Chorób podały, że syntetyczne opioidy, głównie fentanyl, doprowadziły w zeszłym roku do śmierci ponad 48 tys. osób, a kokaina 22 tys.

Donald Trump ujawnił, czy planuje atak

Dziennikarze zapytali Donalda Trumpa na pokładzie Air Force One, czy rozważa atak na Wenezuelę. – Nie – odparł krótko prezydent USA, cytowany przez Yahoo News. Sprecyzował on również, że nie podjął żadnych decyzji dotyczących ewentualnych operacji militarnych przeciwko temu krajowi. 

Więcej informacji z USA znajduje się w artykule: „Trump nakazuje Pentagonowi 'testować broń jądrową’. Siedem zdań, sześć nieprawdziwych”. 

Źródła: Miami Herald, Wall Street Journal, Yahoo News