Były prezydent i premier Federacji Rosyjskiej znany jest z ostrej krytyki Zachodu, który wspiera broniącą się Ukrainę.
Miedwiediew swój ostatni komunikat skierował za ocean, do Donalda Trumpa i Kamali Harris, rywalizujących o wejście do Białego Domu.
Wybory USA. Dmitrij Miedwiediew ostrzega
Mimo, że kandydat republikanów i kandydatka demokratów pochłonięci są rozpędzoną kampanią wyborczą, to wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej już teraz postanowił zacząć wywieranie nacisków na przyszłego prezydenta Stanów Zjednoczonych.
„Jeśli następny przywódca (USA – red.) będzie nadal dolewał oliwy do ognia w konflikcie rosyjsko-ukraińskim z takim samym zapałem, będzie to bardzo zły wybór, ponieważ będzie to droga do piekła” – ostrzegał za pośrednictwem mediów społecznościowych Miedwiediew.
Wojna w Ukrainie a wybory w USA. „Poważny błąd”
Zwracając się do Trumpa i Harris zakomunikował, że „ktokolwiek zdecyduje się kontynuować wojnę, popełni bardzo poważny błąd„.
Na koniec w swoim stylu odwołał się do arsenału strategicznego Rosji. Zapewnił, że władze w Waszyngtonie są w błędzie, jeśli sądzą, że Moskwa nie przekroczy pewnych granic.