Od 1 lipca 2025 roku pracownicy ochrony zdrowia mogą spodziewać się wyższych minimalnych wynagrodzeń. Zgodnie z ustawą o najniższych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia, płace w tej branży podlegają corocznej waloryzacji, której podstawą jest przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej za poprzedni rok. W 2024 roku wyniosło ono 8181,72 zł, co oznacza wzrost o 1026,24 zł w porównaniu do wcześniejszej kwoty 7155,48 zł.
Kto dostanie podwyżkę?
Wzrost wynagrodzeń obejmie dziesięć grup zawodowych, sklasyfikowanych według kwalifikacji wymaganych na danym stanowisku. Każdej grupie przypisano współczynnik pracy, który pomnożony przez średnią krajową wyznacza minimalne wynagrodzenie. Najwyższy współczynnik, 1,45, dotyczy lekarzy i dentystów ze specjalizacją. Ich minimalne wynagrodzenie wzrośnie z 10 375,45 zł do 11 863,49 zł.
Farmaceuci, fizjoterapeuci, psychologowie kliniczni oraz pielęgniarki i położne z tytułem magistra i specjalizacją (współczynnik 1,29) otrzymają co najmniej 10 554,42 zł. Lekarze bez specjalizacji (współczynnik 1,19) będą zarabiać 9736,25 zł. Stażyści (0,95) dostaną 7772,63 zł, a pracownicy z grupy piątej (1,02) – 8345,35 zł.
Koszty podwyżek
Kolejne grupy zawodowe to m.in. ratownicy medyczni, technicy, opiekunowie medyczni i salowe. Ich wynagrodzenia po podwyżkach będą się wahać od 7036,28 zł (grupa siódma, współczynnik 0,86) do 5318,12 zł (grupa dziesiąta, współczynnik 0,65).
Wzrost płac budzi jednak pytania o możliwości finansowania. Według szacunków, roczne koszty podwyżek mogą być wyższe niż w ubiegłych latach, kiedy wynosiły kilkanaście miliardów złotych. Już w 2024 roku budżet NFZ wymagał wielokrotnego dofinansowania. Obecnie nie wiadomo, czy środki na lipcowe podwyżki zostaną zabezpieczone.