Eksperci zwracają uwagę, że wśród tych, którzy w niepewnych czasach inwestują w złoto są tzw. milenialsi i przedstawiciele pokolenia Z. Powód? Doświadczenia młodych pokoleń kształtowały się w okresie takich wydarzeń, jak globalny kryzys gospodarczy, pandemia, czy rekordowa inflacja. Dla dużej części tych osób złoto to nie tylko zabezpieczenie oszczędności, ale też sposób na budowanie stabilnej przyszłości w coraz bardziej zmiennym świecie.
Młodzi stawiają na złoto
– Złoto najmocniej pokazuje swoje atuty, takie jak odporność na inflację, w trudnych czasach, gdy obserwujemy zawirowania na rynkach czy w światowej polityce. Młodzi ludzie, którzy niedawno weszli na rynek pracy, są na dorobku, zakładają rodziny czy biorą kredyty, również poszukują w takiej sytuacji bezpiecznej przystani. To jedna strona medalu, druga jest taka, że złoto jest postrzegane jako doskonałe uzupełnienie przyszłego kapitału emerytalnego, a na tym polu świadomość również drastycznie wzrosła, o czym świadczy choćby skok popularności PPK – komentuje Michał Tekliński, ekspert rynku złota Goldsaver.pl, Grupa Goldenmark.
Z badania przeprowadzonego przez Goldsaver wynika, że kluczowe powody inwestowania w złoto, to chęć dywersyfikacji oszczędności, a także ochrony przed inflacją (odpowiednio 48,9 i 45,1 proc.). Złoto jest również postrzegane jako alternatywa dla oszczędności w banku (35,3 proc.).
Najczęściej wskazywanymi celami oszczędzania są poduszka finansowa (48,5 proc.), spokojna emerytura (37,7 proc.) oraz zabezpieczenie przyszłości dzieci (24,5 proc.).
Większość respondentów (70,6 proc.) nie ma określonego limitu ilościowego posiadanego złota i zamierza kupować je tak długo, jak to będzie możliwe. To – jak podkreślają twórcy badania – świadczy o traktowaniu go jako fundamentu oszczędzania i długoterminowego zabezpieczenia finansowego. Ponad 90 proc. badanych deklaruje gotowość do długoterminowego trzymania złota. Niewiele mniej, bo 86 proc. uważa, że osiągnięcie celu oszczędnościowego w złocie wydaje się realistyczne.
–Może się to komuś wydać paradoksalne, ale dla młodszych pokoleń pewna konserwatywność złota jako aktywa na trudne czasy czy na emeryturę, jest być może największym atutem. To nie tyle dowód na zmianę definicji złota, co na zmianę świadomości i wzrost wiedzy – podsumowuje Marta Dębska, ekspertka rynku złota Goldsaver.pl.