-
Niedźwiedź brunatny o imieniu Chunk zdobył tytuł najgrubszego niedźwiedzia podczas popularnego konkursu Tydzień Grubego Niedźwiedzia na Alasce.
-
Hiperfagia pozwala niedźwiedziom brunatnym znacząco zwiększyć masę ciała przed zimą, dzięki czemu mogą przetrwać długi okres snu zimowego.
-
Konkurs przyciągnął ogromne zainteresowanie na całym świecie oraz ponad 1,5 miliona głosujących.
-
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
W wypadku wielu niedźwiedzi żyjących blisko górnego biegu rzek to właśnie wędrujące pod prąd na tarło ryby takie jak łososie i pstrągi są podstawą diety. Od ich obfitości i od tego, ile niedźwiedzie zjedzą, zależy ich waga i zarazem możliwość przetrwania snu zimowego, do którego się szykują. Z jego powodu gromadzą zapasy tłuszczu w ciele.
To bardzo ryzykowny dla nich moment. Śpiący czy też gawrujący niedźwiedź potrafi spowolnić oddech i liczbę uderzeń serca, a jego temperatura ciała spada do nawet 31 stopni Celsjusza. Dzięki temu zaoszczędza sporo energii, nawet do 70 proc., choć jego sen bywa przerywany. Niedźwiedzie wybudzają się, aby podjeść.
Kiedy wyjdą z gawr w połowie marca, masa ich ciała może spaść nawet o 40 proc. u samic i do jednej czwartej u samców. W zależności od tego, z jakim niedźwiedziem mamy do czynienia, oznacza to stratę od kilkudziesięciu do nawet 100 kg wagi. Sporo. Jeżeli niedźwiedź się dobrze nie przygotuje, może go to kosztować życie.
Stąd szał jesiennego żerowania i stąd hiperfagia, która pozwala największym drapieżnikom lądowym zjeść bardzo dużo, ile tylko się da. Dzięki temu niedźwiedzie brunatne potężnie tyją. Szacuje się, że niedźwiedzie są w stanie przed snem zimowym zwiększyć masę swoich ciał od 20 do nawet 50 proc. w porównaniu z wiosną. A zatem 200-kilogramowy osobnik może dojść na koniec jesieni do 300 kg.
Alaska słynie z ogromnych niedźwiedzi
Rekordziści z Alaski przebili nawet i to. To tu, w Parku Narodowym Katmai, który słynie z łososi i niedźwiedzi, organizowany jest rokrocznie Tydzień Grubego Niedźwiedzia. Z wybranych i sfotografowanych kandydatów i kandydatek ludzie wybierali tego najbardziej okazałego niedźwiedzia, czyli najgrubszego. Konkurs cieszy się sporą popularnością, ale w tym roku przebiła ona wszystko. Informacje o nietypowym konkursie wydostały się z Alaski, podały je w zasadzie wszystkie media świata, także w Polsce.
To bowiem świetna dla mediów ciekawostka, a przy okazji szansa na wypromowanie wiedzy o niedźwiedziach i ich zwyczajach, abyśmy lepiej je rozumieli zwłaszcza w czasach coraz częstszych konfliktów i wypadków na styku człowiek-niedźwiedź, do których dochodzi chociażby w Europie (Słowacja, Rumunia, Włochy, Słowenia).
Triumfatorem został samiec imieniem Chunk. Łatwo go rozpoznać nie tylko po tuszy, ale także po tym, że miał złamaną niegdyś szczękę. Zapewne złamał ją kiedyś w walce z innym niedźwiedziem. To doprawdy olbrzym i niedźwiedź, który utył potężnie.
Organizatorzy konkursu oszacowali wagę Chunka na 540 kg. To szacunki, gdyż zwierzę nie było usypiane i ważone. Wagę stwierdzono za pomocą technologii laserowej LIDAR, która pozwala nie tylko wykazać, ile niedźwiedź waży, ale nawet jaki ma procent tkanki tłuszczowej. Chunk to olbrzym i jeden z największych znanych niedźwiedzi brunatnych Alaski. Znamy nawet kawałek jego życiorysu, zwłaszcza z zeszłego roku, gdy podczas polowania na łososie młode jednej z samic ześlizgnęło się z wodospadu, spadło do rzeki i niechcący wpłynęło na wody łowieckie Chunka. Ten zaatakował je, co wywołało natychmiastową reakcję niedźwiedzicy. Doszło do walki, którą wygrała zdesperowana samica, a Chunk został ranny.

200 tys. łososi wyżywiło mnóstwo niedźwiedzi
Władze przyrodnicze Alaski obliczają, że w tym roku w górę tutejszych rzek popłynęło 200 tysięcy łososi. To wystarczyło na wykarmienie tutejszych niedźwiedzi i zaspokoiło też alaskańskich wędkarzy. Pamiętajmy, że większość łososi po wyczerpującej podróży pod prąd rzek i po tarle ginie. Nieliczne wracają do morza. W tym roku władze największego stanu USA wyznaczyły odpowiednie miejsca, w których wędkarze mogą chwytać łososie bez konfliktu z niedźwiedziami, poza ich rewirami.
Chunk zdetronizował 128 Grazer – niedźwiedzicę, która przez ostatnie dwa lata dzierżyła tytuł najgrubszego niedźwiedzia w Katmai. Tegoroczny konkurs przyciągnął ponad 1,5 miliona głosów publiczności – najwięcej w historii.
Na terenie Alaski spotyka się jeszcze większe niedźwiedzie – to niedźwiedź kodiacki żyjący na wyspie Kodiak i osiągający ponad 600 kg oraz niedźwiedź polarny, największy z lądowych drapieżników świata. On waży nawet 800 kg.