Karol Nawrocki o zmianie konstytucji
– Z uznaniem patrzę na twórców konstytucji z roku 1997, której jestem i będę strażnikiem, i konstytucji, która obowiązuje – deklarował w środę podczas orędzia prezydent Karol Nawrocki. – Natomiast dzisiaj, po blisko 30 latach, jesteśmy w zupełnie nowej sytuacji społecznej, sytuacji geopolitycznej. Przez te blisko 30 lat wydarzyło się tak wiele sporów kompetencyjnych, w ostatnim czasie tak regularnie łamano polską konstytucję, że my, jako klasa polityczna, musimy zacząć działać nad rozwiązaniami nowej ustawy zasadniczej, która będzie gotowa do przyjęcia, mam nadzieję i wierzę, w roku 2030 – dodał.
Prezydent o powołaniu Rady Konstytucyjnej
– Pałac Prezydencki stanie się nie tylko miejscem funkcjonowania Rady Konstytucyjnej, ale także miejscem, w którym otworzymy, mam nadzieję, narodową, uczciwą dyskusję o tym, jak ma wyglądać konstytucja roku 2030, bo obywatele dzisiaj potrzebują klarownych, jasnych zasad współpracy między politykami, zabezpieczenia interesu suwerenności, bezpieczeństwa państwa polskiego – deklarował Karol Nawrocki. – I musimy to wykonywać już teraz, od roku 2025, żeby w roku 2030 najpóźniej być gotowymi. Tego, mam głębokie przekonanie, wymaga także od nas dzisiaj suweren, żeby jeszcze raz przyjrzeć się ustawie zasadniczej, której minie niedługo 30 lat – zaznaczył.
Konstytucja wg Nawrockiego. Co mogłoby znaleźć się w projekcie?
Jeden z bliskich współpracowników Karola Nawrockiego przyznał anonimowo w rozmowie z Wp.pl, że „niewykluczone, że referendum w sprawie nowej konstytucji odbędzie się równolegle z wyborami prezydenckimi w 2030 roku„. – Prezydent Nawrocki zaprosił różne środowiska polityczne do pracy nad projektem nowej ustawy zasadniczej, chce, by zrobiono to ponadpolitycznie, we współpracy z ekspertami – mówi Wirtualnej Polsce szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker. Z ustaleń portalu wynika, że Karol Nawrocki chciałby m.in. umocnić rolę prezydenta (co oznaczałoby „ustrojową rewolucję”) i umieścić zapis, który zakazywałby sędziom angażowania się w politykę. – Proces decyzyjny w sprawach międzynarodowych i bezpieczeństwa jest dzisiaj utrudniony, bo ten kształt konstytucji wymusza konflikt – wyjaśniał z kolei szef kancelarii Zbigniew Bogucki.
Zmiana konstytucji. Jak przebiega procedura?
Zgodnie z art. 235 konstytucji, projekt ustawy o jej zmianie może przedłożyć grupa co najmniej 92 posłów, Senat lub prezydent. Zmianę musi zatwierdzić Sejm większością co najmniej 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy posłów, a potem Senat bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy senatorów. W szczególnych przypadkach (np. jeśli zmiany dotyczą rozdziału „Wolności, prawa i obowiązki człowieka i obywatela”) może dojść do referendum. Uchwalona ustawa trafia następnie na biurko prezydenta do podpisu.
Czytaj również: Jest nowy skład Kancelarii Prezydenta. Nawrocki powołał współpracowników
Źródła: orędzie Karola Nawrockiego, Konstytucja RP, Wp.pl