Trzaskowski z tektury: Na poniedziałkową debatę w Telewizji Republika Marek Jakubiak wniósł tekturową podobiznę Rafała Trzaskowskiego. Co dla wielu osób było zaskoczeniem, akcję z tekturowym prezydentem Warszawy skrytykował Grzegorz Braun. – To słabe, pani redaktor – powiedział do prowadzącej debatę Katarzyny Gójskiej. – Ta podobizna jednego z pretendentów, to słabe – mówił. Jakubiak wówczas podkreślił, że to jego pomysł. – To słabe, kochany Marku. Każdy fotoedytor jest w stanie znaleźć inną podobiznę, każdego z nas. Nie widzę też pana Maciaka. Nie mogliśmy się też przywitać, ale nie ja jestem gospodarzem, tylko gościem, więc się dostosowuję – powiedział Braun. To nie pierwsza debata, na której pojawiła się podobizna Trzaskowskiego. W taki sam sposób podkreślono nieobecność polityka w debacie kandydatów na prezydenta Warszawy, którą w kampanii samorządowej zorganizował Kanał Zero. Po debacie w Republice przypomniały o tym zresztą dziennikarki KZ. – Nasz też został tam przewieziony. Byliśmy poproszeni, czy możemy pożyczyć swojego Rafała – mówiła Joanna Pinkwart.
Doszło do „okaleczenia”: Marek Jakubiak w rozmowie z Gazeta.pl przyznaje, że w Telewizji Republika było dwóch kartonowych Rafałów Trzaskowskich. – Mnie udało się wnieść, ale drugiego na debatę nie wpuszczono. Doszło do „okaleczenia”, odpadła mu ręka – śmieje się Jakubiak. – To był spontan – zapewnia poseł. Jak dodaje, „w normalnych warunkach” nie jest zwolennikiem takich happeningów. – Ale w dzisiejszym świecie, bardziej komiksowym, tego rodzaju gesty trafiają do świadomości ludzi – mówi. Jakubiak podkreśla, że jest oburzony absencją Rafała Trzaskowskiego na debacie i stąd decyzja, by pokazać widzom jego tekturową sylwetkę. – Nie znalazł czasu, żeby spotkać się i podebatować z kontrkandydatami. Dla mnie to jest przykład politycznej arogancji, chciałem, żeby to wybrzmiało. Jesteśmy politykami i udział w debacie to nie jest żadna łacha – mówi. Jakubiak zapewnia, że nie ustalał happeningu z organizatorami debaty. – Byli nawet niezadowoleni z tego faktu. Ostatecznie sam go wyniosłem, bo uznałem, że to może przeszkadzać w dyskusji, rozkojarzać moich interlokutorów – mówi. Polityk podkreśla, że nie wybierał zdjęcia. Przyznaje, że rzeczywiście Trzaskowski „mógł się uśmiechać”. – To by nawet bardziej pasowało – komentuje.
Debata w Telewizji Republika: W poniedziałek w Telewizji Republika odbyła się debata kandydatów na prezydenta: Artur Bartoszewicz, Grzegorz Braun (Konfederacja Korony Polskiej), Szymon Hołownia (Trzecia Droga), Marek Jakubiak (Wolni Republikanie), Sławomir Mentzen (Konfederacja), Karol Nawrocki (popierany przez PiS), Joanna Senyszyn, Krzysztof Stanowski, Marek Woch (Bezpartyjni Samorządowcy) i Adrian Zandberg (Partia Razem). Oprócz Trzaskowskiego w debacie nie wzięła udziału Magdalena Biejat. Nie było też Macieja Maciaka.
Przeczytaj też artykuł „Trzaskowski popełnił błąd z bojkotem TV Republika? Sikorski o debacie: Ja bym poszedł”.
Źródła: Gazeta.pl, Kanał Zero