W skrócie
-
Niedźwiedź grizli zaatakował wycieczkę szkolną dzieci z narodu Nuxalk w Bella Coola, Kolumbia Brytyjska.
-
Jeden z nauczycieli próbował odeprzeć zwierzę gazem pieprzowym, sam odnosząc poważne obrażenia.
-
W wyniku ataku jedenaście osób zostało rannych, w tym dwie są w stanie krytycznym; szkołę tymczasowo zamknięto, a uczniom zapewniono opiekę psychologiczną.
Tak poważne ataki niedźwiedzi grizli zdarzają się bardzo rzadko i trwa ustalanie, co spowodowało tragiczną sytuację w Bella Coola. Wycieczka dzieci szła prawidłowo szlakiem turystycznym, gdy napotkała niedźwiedzia. Jak podaje BBC, do ataku doszło w miasteczku Bella Coola w prowincji Kolumbia Brytyjska. Grupa pochodziła ze szkoły Acwsalcta, prowadzonej przez rdzenny naród Nuxalk, miejscowych Indian.
Jeden z nauczycieli próbował odeprzeć zwierzę przy użyciu gazu pieprzowego, ale został trafiony przez niego i – jak opisują służby – „przyjął na siebie cały ciężar uderzenia niedźwiedzia”. W trakcie chaotycznych scen gazem oberwały niechcący także dzieci.
British Columbia Emergency Health Services poinformowała, że po tym zdarzeniu jedenaście osób zostało rannych, a dwie są w stanie krytycznym. Władze poprosiły, aby mieszkańcy okolicy na razie nie wychodzili z domów i nie wyjeżdżali na autostradę. Okolicę patrolują bowiem teraz uzbrojeni strażnicy.
Szkołą została tymczasowo zamknięta, a uczniom i nauczycielom zapewniono opiekę psychologiczną.













