Z nowej oceny sytuacji przeprowadzonej przez Federalną Służbę Wywiadowczą (BND) i niemieckie siły zbrojne wynika, że Rosja jest gotowa użyć siły militarnej, aby zrealizować swoje imperialistyczne cele.
Jak opisuje „Bild”, ustalenia służb naszych zachodnich sąsiadów wskazują, że Władimir Putin zamierza dalej zbroić swój kraj. Bardzo możliwe, że Kreml nie zadowoli się samą Ukrainą, którą próbuje podbić od ponad trzech lat.
Niemiecki wywiad: Rosja przygotowuje się do wojny z NATO
Prawdopodobnie do końca dekady Rosja ma spełnić wszystkie warunki wstępne do prowadzenia „wojny konwencjonalnej na dużą skalę”.
Według litewskich służb specjalnych (VSD) Moskwa nie jest jeszcze w stanie prowadzić „konwencjonalnej wojny na dużą skalę przeciwko NATO” w perspektywie średnioterminowej. Niewykluczone są jednak „ograniczone działania wojskowe przeciwko jednemu lub kilku krajom NATO” – ocenia niemiecki dziennik „Suddeutsche Zeitung”.
Rosyjski przywódca zamierza sprawdzić, jak poważnie państwa NATO faktycznie traktują obowiązek udzielenia pomocy na mocy art. 5 traktatu NATO w sytuacji awaryjnej – ustaliły niemieckie służby.
Niemcy. Media: Władimir Putin nie porzucił imperialnych fantazji
Jak wskazano w raporcie BND, trzy czwarte rosyjskich żołnierzy i sprzętu z regionów graniczących z krajami bałtyckimi jest obecnie wykorzystywanych w Ukrainie, ale rosyjskie siły powietrzne i marynarka wojenna są w pełni operacyjne. Po zakończeniu wojny w Ukrainie jednostki te mogą zostać przesunięte do innego regionu – zaznacza dziennik.
Bundeswehra i BND twierdzą, że gospodarka wojenna Rosji produkuje więcej, niż potrzebuje do prowadzenia wojny przeciwko Ukrainie. Poza tym liczebność rosyjskiej armii ma zostać zwiększona do 1,5 mln żołnierzy do 2026 roku, a – według planów z 2022 roku – personel, broń i sprzęt bojowy w strefie przygranicznej z NATO również mają zostać zwiększone o 30-50 proc.
Wspomniane informacje pokrywają się z wcześniejszymi doniesieniami o tym, że Rosja w zawrotnym tempie zwiększyła swoje wydatki wojskowe. Do 2025 roku mają one sięgnąć około 120 mld euro, czyli około 501 mld 501 mln złotych. To wartość odpowiadająca ponad 6 proc. rosyjskiego PKB. Oznacza to, że Kreml niemal czterokrotnie zwiększył swój budżet wojskowy w porównaniu do 2021 roku – przed rozpoczęciem pełnoskalowej inwazji na Ukrainę.