Kampania przed lutowymi wyborami do Bundestagu wkracza w decydującą fazę, co powoduje, że spory między partiami stają się coraz bardziej zacięte. Nawet zachowujący zwykle spokój kanclerz Scholz z SPD nie stroni od ostrych wypowiedzi, a ostatnio zarzucił konkurencyjnym partiom rozpowszechniania kłamstw na temat pomocy dla Ukrainy, odpierającej rosyjską inwazję.
Pomimo tego, w najbliższą środę, podczas uroczystości w Bundestagu z okazji Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu dojdzie przez moment do demonstracji jedności i zgody, co jest absolutnym minimum w przypadku tej rocznicy – pisze Robert Rossmann na łamach „SZ”.
Dwa dni wcześniej, w poniedziałek, na uroczystości rocznicowe do Polski uda się szczególnie prominentna delegacja niemiecka. Ostatni raz delegacja o tak wysokiej randze uczestniczyła w uroczystościach pogrzebowych papieża Benedykta XVI w styczniu 2023 r. – podkreślił dziennik.
Niemcy. Wskazano delegację do Oświęcimia. Podział na dwa samoloty
Ze względów bezpieczeństwa niemiecka delegacja poleci do Polski dwoma samolotami. Kanclerz Scholz uda się własnym samolotem i przed południem spotka się z premierem Donaldem Tuskiem, zanim pojedzie do Oświęcimia. Prezydent Steinmeier zabierze na pokład swojego samolotu wicekanclerza Roberta Habecka z partii Zieloni. Z prezydentem miał lecieć także szef CDU i kandydat tej partii na kanclerza Friedrich Merz, ale z powodu kolizji terminów odwołał swój udział. Zastąpi go wiceszefowa CDU Karin Prien.
W maszynie prezydenckiej będą podróżowali także przewodnicząca Bundesratu Anke Rehlinger i minister finansów Joerg Kukies. W uroczystościach weźmie też udział wiceprzewodnicząca Bundestagu Petra Pae z Lewicy. Wizyta jest „demonstracją ponadpartyjnego konsensusu” – ocena „Sueddeutsche Zeitung”.
Głównymi gośćmi – jak zaznacza dziennik – będą nie politycy, lecz dwaj ocaleni: Christian Pfeil i Pavel Taussig.