Rafineria w niemieckim Schwedt otrzymała niedawno specjalne pozwolenie, aby w pojedynczych dniach emitować 1000 miligramów dwutlenku siarki na metr sześcienny powietrza. Zezwolenie jest ważne do końca 2027 r. Unia Europejska zezwala od 2016 roku na emisje SO2 na poziomie maksymalnie 200 mg/m³.
Rafineria Schwedt przekroczy emisje dwutlenku siarki. Polska reaguje
Zakład jest umiejscowiony niedaleko polskich miejscowości Ognik i Krajnik Dolny oraz w sąsiedztwie dużych polskich lasów. Decyzja Niemiec zaniepokoiła okolicznych mieszkańców oraz przyrodników.
Jak przekazał resort środowiska, ministra Hennig-Kloska wyraziła oczekiwanie wsparcia rządu federalnego w sprawie rafinerii w Schwedt. To temat szczególnie ważny dla mieszkańców i samorządów z terenów, na których planowane jest utworzenie Parku Narodowego Dolina Dolnej Odry – podkreślono.
Zdaniem strony polskiej terytorium naszego kraju może być narażone na zwiększone negatywne oddziaływanie rafinerii. Ministerstwo domaga się od rządu Landu Brandenburgii wyjaśnienia braku uwzględnienia obaw o zwiększenie emisji dwutlenku siarki z rafinerii wyrażanych przez polskie samorządy.
Paulina Hennig-Kloska podkreśliła, że strona polska powinna uzyskać bieżący i bezpośredni dostęp do wyników pomiarów jakości powietrza w Schwedt w celu monitorowania oddziaływania tej instalacji na jakość powietrza. Strona niemiecka zadeklarowała współpracę w tej kwestii z polskimi służbami.