Podczas umacniania wałów przeciwpowodziowych Stradowie na Dolnym Śląsku służby natknęły się na nietypowe znalezisko. Z ziemi wydobyto pocisk artyleryjski.
Pocisk został podjęty przez patrol saperski, o czym poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej w mediach społecznościowych.
Niewybuch znaleziony przy wzmacnianiu wałów
„Powódź nie tylko niszczy, ale też odkrywa to, co od wielu lat kryło się pod ziemią. Niewybuchy, czyli 'zardzewiała śmierć’, jak określają je żołnierze, to poważne zagrożenie. Ich neutralizacja to także nasze zadanie!” – czytamy w komunikacie.
Jednocześnie ministerstwo poinformowało o kolejnych żołnierzach, którzy dołączają do pomocy na terenach dotkniętych powodzią. Na spotkaniu sztabu kryzysowego Władysław Kosiniak – Kamysz przekazał, że zaangażowanych w operację już jest 16 tys. żołnierzy.
W weekend liczba ta wzrośnie do ponad 2 tys. Minister podkreślił, że żołnierze będą wysyłani wszędzie tam, gdzie zajdzie taka potrzeba. Obecnie jednym z priorytetów jest umacnianie wałów.
Powódź 2024. Poruszające zdjęcia z południa Polski
„To jest pewnie największa operacja wojska na terytorium RP. To zaangażowanie jest na wszystkich potrzebnych liniach. W tym dzisiejszym dniu szczególnie ważne jest umacnianie wałów. Jeżeli stan wody się podniósł to obciążenie dla wałów jest coraz większe” – czytamy w komunikacie.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!