„Czy uważasz, że Szymon Hołownia wizerunkowo zyskał czy stracił na nocnym spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim?” – tak brzmiało pytanie zadane uczestnikom badania SW Research na zlecenie Onetu. Przeszło połowa respondentów – 53,1 proc. – wskazała odpowiedź „stracił”. Wśród osób, które oceniły w ten sposób nocne spotkanie marszałka Sejmu było 55,5 proc. kobiet i 50,3 proc. mężczyzn.
Mniej niż jedna piąta badanych uznała, że ruch Szymona Hołowni poprawił jego wizerunek. Odpowiedź „zyskał” wskazało 18,4 proc. ankietowanych, w tym 24,9 proc. mężczyzn i 12,7 proc. kobiet.
Spora grupa respondentów twierdzi, że spotkanie pod osłoną nocy nie miało wpływu na wizerunek lidera Polski 2050 – tego zdania jest 13 proc. badanych. Z kolei aż 15,6 proc. ankietowanych wskazało opcję „trudno powiedzieć”.
Nocne spotkanie Szymona Hołowni. Marszałek tłumaczy swój ruch
– Chcę z całą mocą jasno i wyraźnie powiedzieć – chcę, mogę i będę rozmawiać i spotykać się z każdym, jeśli rozmowa będzie dotyczyła ważnych dla Polski spraw – mówił Szymon Hołownia, odnosząc się do głośnego już spotkania z prezesem PiS.
Do spotkania marszałka Sejmu Szymona Hołowni z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim oraz Adamem Bielanem, doszło w czwartek wieczorem w prywatnym mieszkaniu europosła.
Bielan przekazał w poniedziałek, że tematem rozmowy była m.in. obecna sytuacja polityczna w Polsce oraz „kulisy i powody upadku I Rzeczpospolitej”.
Szymon Hołownia o spotkaniu u Bielana. Wskazał błąd
Hołownia przyznał się natomiast później do błędu, którym – jak stwierdził – było zaakceptowanie miejsca spotkania. – Następnym razem miejsca spotkań, które odbywam, z pewnością będę wybierał bardziej starannie – podkreślił.
Lider Polski 2050 poinformował z kolei, że tematem rozmowy była kwestia zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta, czy sytuacja w kraju po jego wygranej w wyborach.