Kudzu, czyli też opornik łatkowaty, ołownik łatkowaty jest rośliną z rodziny bobowatych. W naturze występuje na terenach Azji Południowo-Wschodniej i na wyspach Oceanii oraz w Japonii. Został zawleczony do USA, Afryki Południowej, ale także do Azji Centralnej, na Kaukaz i na Ukrainę.
Kudzu w USA pojawiło się pierwszy raz w 1876 r. Roślinę sprowadzono na Światowe Targi z Japonii i Chin. Miała być tanią paszą dla zwierząt. Opornik łatkowaty jest bardzo odporny i silny. Świetnie znosi suszę, nie ma naturalnych wrogów w środowisku. Nie bez powodu nosi przydomek „foot-a-night vine” – rośnie o stopę na noc.
Kudzu rośnie do 30 cm dziennie. Trzeba ją spalić
W USA popełniono ogromny błąd – w 1945 r. posadzono kudzu na powierzchni ok. 400 tys. hektarów. W 1934 r. roślina pokrywała ledwie 4 tys. ha, a 12 lat później, w 1946 r., zajmowała już ponad 1,2 mln ha powierzchni.
Hodowla kudzu w Stanach Zjednoczonych wymknęła się spod kontroli. Ta roślina jest niczym potwór z horroru – oplata wszystko co stanie na jej drodze. Błyskawicznie pokrywa całe drzewa, linie energetyczne, samochody czy budynki. Wręcz dusi inne rośliny.
Gęsto oplata je i odcina im dostęp do światła, co w efekcie powoduje masowe umieranie drzew. Jeśli chcemy pozbyć się opornika, to nie ma co stosować chemii czy wyrywać intruza z gruntu. Trzeba spalić roślinę i wszystko, co pokrywała.
Obecnie gatunek jest zadomowiony we Włoszech i Szwajcarii. Występuje także w Bośni i Hercegowinie, a sadzony był na terenie obecnej Chorwacji. Pojedyncze stanowiska tego gatunku są także podawane z Półwyspu Krymskiego
Czy opornik łatkowaty zagraża przyrodzie w Polsce?
Kudzu zostało uznane za jeden ze 100 najbardziej inwazyjnych gatunków na świecie. Jest ujęty jest na liście inwazyjnych gatunków stwarzających zagrożenie dla Unii Europejskiej.
„W Polsce jeden okaz kudzu rośnie od 2008 r. w ogrodzie botanicznym we Wrocławiu. Nie ma danych wskazujących na występowanie gatunku w środowisku przyrodniczym. Wydaje się, że takie pojawienie się, w naszych warunkach klimatycznych, wskutek niezamierzonych działań człowieka jest mało prawdopodobne” – uspokaja GDOŚ.
Gdyby jednak doszło do takiej inwazji, kudzu stanowiłby duże zagrożenie dla naszych drzew i innych roślin w lasach, w tym gatunków chronionych i zagrożonych. Wskutek rozprzestrzeniania się rośliny, tworzą się monokultury zagrażające lokalnej bioróżnorodności – alarmują przyrodnicy.
Kudzu ma też właściwości lecznicze
Ta roślina skusiła wielu swoimi licznymi właściwościami. Opornik łatkowaty świetnie sprawdza się we włókiennictwie i tkactwie. W Azji wyplata się z jej pnączy kosze.
Ponadto łagodzi objawy menopauzy. Wspomaga leczenie uzależnień – może ograniczać ochotę na picie alkoholu. Wspiera układ pokarmowy, obniża ciśnienie krwi. Poza tym kudzu wykazuje działanie przeciwutleniające i przeciwzapalne.