Nowe informacje ws. prokuratora Ostrowskiego. Wpłynęło zawiadomienie Bodnara. „Doszło do ustawki”

„Naruszenie podstawowych zasad”: Rzeczniczka prokuratora generalnego Anna Adamiak skomentowała sprawę Michała Ostrowskiego. Prokurator został zawieszony przez Adama Bodnara w związku ze śledztwem dotyczącym „zamachu stanu”. Adamiak powiedziała we wtorek 11 lutego podczas briefingu prasowego Prokuratury Krajowej, że Michał Ostrowski nie dopełnił swoich obowiązków, gdy wszczynał śledztwo w sprawie „zamachu stanu”. Jak dodała, trzeba było zawiesić Ostrowskiego, aby zapobiec czynnościom, które „naruszają podstawowe zasady działania prokuratury” i mogą skłaniać opinię publiczną do przekonania, że prokuratura nadal jest podporządkowana jednej opcji politycznej.

„Ustawka” Ostrowskiego i Święczkowskiego: Rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak potwierdził, że Michał Ostrowski nie działał zgodnie z obowiązującymi procedurami. – W dniu wczorajszym do Prokuratury Krajowej wpłynęło zawiadomienie Adama Bodnara o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prokuratora Michała Ostrowskiego – powiedział. Nowak poinformował, że zawiadomienie przekazano do Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej, a pracujący tam prokurator wszczął już śledztwo ws. Ostrowskiego. Chodzi o przekroczenie uprawnień, niedopełnienie obowiązków i działanie na szkodę interesu publicznego. Rzecznik Prokuratury Krajowej stwierdził, że „doszło do ustawki” między prezesem TK Bogdanem Święczkowskim a prokuratorem Ostrowskim. Nowak dodał, że Ostrowski miał w tym „interes środowiskowy i prywatny”.

Zawiadomienie o „zamachu stanu”: Prezes TK Bogdan Święczkowski skierował do zastępcy prokuratora generalnego Michała Ostrowskiego zawiadomienie dotyczące przeprowadzenia zamachu stanu przez polskie władze, w tym m.in. premiera Donalda Tuska. Ostrowski oświadczył, że wszczął w tej sprawie śledztwo. Działania Ostrowskiego doprowadziły do zawieszenia go przez Adama Bodnara na pół roku.

Więcej: O reakcji Michała Ostrowskiego na decyzję Bodnara przeczytasz w artykule „Ostrowski reaguje na decyzję Bodnara. Zapowiada odwołanie do sądu dyscyplinarnego”.

Źródło: TVP Info