Jak podała gazeta „El Mundo”, wśród dokumentów znaleziony przy Pawle Rubcowie miały znajdować się „adresy klinik w Barcelonie i Lozannie„, gdzie leczony był Aleksiej Nawalny.
Sprawa Pawła Rubcowa. Nowe informacje w sprawie Pablo Gonzalesa
Według „El Mundo” Rubcow „co najmniej dwa razy spotkał się z Nawalnym w Europie”. Jedno ze spotkań odbyło się w Hiszpanii, gdy rosyjski opozycjonista przyjechał do Barcelony na operację oka.
Wówczas Rubcow udokumentował to zdarzenie zdjęciem z Nawalnym, które opublikował w swoich mediach społecznościowych po otruciu rosyjskiego opozycjonisty Nowiczokiem w 2020 roku.
Wówczas kremlowski szpieg przekazał Rosjanom dane kliniki i zrobił sobie wspólne zdjęcie z Nawalnym – podaje „El Mundo”.
Jak podaje hiszpański dziennik, Pablo Gonzales miał sporządzać specjalne raporty z pobytu nawalnego w Europie oraz gromadzić informacje na temat „kluczowej infrastruktury bezpieczeństwa w Polsce”.
Hiszpańskie media zarzucają rosyjskiemu szpiegowi również publikacje dezinformacji w internecie, która wpisuje się w oficjalną propagandę Kremla.
Paweł Rubcow. Sprawa rosyjskiego szpiega
Na początku sierpnia tego roku między Rosją a Zachodem doszło do wymiany 26 więźniów. Wśród nich znalazł się także osadzony w Polsce rosyjski szpieg Paweł Rubcow, znany również jako Pablo Gonzales. Działał w naszym kraju jako hiszpański dziennikarz.
Mężczyzna został zatrzymany w Przemyślu kilka dni po rozpoczęciu rosyjskiej agresji w Ukrainie w 2022 roku, w polskim areszcie przebywał przez 2,5 roku. Kiedy Gonzales dotarł do Moskwy, przywitał go sam Władimir Putin.
Paweł Rubcow, który funkcjonował pod fałszywym nazwiskiem jako Pablo Gonzalez, posiadał dwa paszporty – rosyjski i hiszpański. Mężczyzna latami inwigilował środowiska rosyjskich opozycjonistów.
Źródło: Belsat, El mundo