Ministerstwo Sprawiedliwości reprezentuje Skarb Państwa w sprawach, które wytoczył Żurek
Sąd Okręgowy w Warszawie zajmuje się dwiema sprawami przeciwko Skarbowi Państwa, które wytoczył Waldemar Żurek. Skarb Państwa jest w nich reprezentowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości. W czwartek 24 lipca Żurek został zaprzysiężony na szefa tego resortu. Nowy minister sprawiedliwości skomentował sprawę w rozmowie z Wirtualną Polską.
Waldemar Żurek: Sprawa musi zostać szybko rozwiązana
Wirtualna Polska zapytała Waldemara Żurka, czy po wejściu do rządu zamierza nadal sądzić się ze Skarbem Państwa. Portal zauważył, że taka sytuacja mogłaby oznaczać konflikt interesów. – Sprawa musi zostać szybko rozwiązana. Będzie dobre rozwiązanie. Zgodne z prawem i etyką – powiedział Żurek.
Waldemar Żurek krytykował zmiany w wymiarze sprawiedliwości wprowadzane przez PiS
Waldemar Żurek był dotąd sędzią Sądu Okręgowego w Krakowie. Żurek krytykował zmiany w wymiarze sprawiedliwości wprowadzane przez PiS. W trakcie rządów Prawa i Sprawiedliwości wszczęto przeciwko niemu przeszło 20 postępowań dyscyplinarnych, miał również być w tamtym okresie inwigilowany przez państwowe służby. Żurek twierdzi, że to forma szykan, które spotkały go ze względu na sprzeciwianie się działaniom Prawa i Sprawiedliwości. Tego dotyczy jedna ze spraw, które Waldemar Żurek wytoczył Skarbowi Państwa. Żurek domaga się 150 tysięcy złotych za naruszenie dóbr osobistych.
Media: Waldemar Żurek chce od Skarbu Państwa miliona złotych zadośćuczynienia
Druga sprawa z powództwa Żurka również dotyczy działań instytucji państwowych pod rządami PiS. Dotychczas nie poinformowano oficjalnie, ile wynosi wartość tego sporu, ponieważ Prokuratoria Generalna czeka na doręczenie pozwu. Natomiast z informacji przekazanych przez OKO.press wynika, że Waldemar Żurek wnosi o milion złotych zadośćuczynienia. Żurek pozwał ponadto trzy osoby z otoczenia ministra sprawiedliwości w rządzie PiS Zbigniewa Ziobry – byłego wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka, zastępcę rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych Przemysława Radzika oraz sędziego Jakuba Iwańca. Waldemar Żurek złożył wobec nich pozew cywilny w związku z tzw. aferą hejterską. Żurek domaga się od każdego z pozwanych przeprosin i łącznego zadośćuczynienia w wysokości 100 tysięcy złotych. W tę sprawę Ministerstwo Sprawiedliwości nie jest zaangażowane.
Więcej: Przeczytaj też artykuł „Sędzia nie może być równocześnie ministrem. Waldemar Żurek zdecydował”.
Źródła:Wirtualna Polska, OKO.press