Nowy sondaż prezydencki dla „Wydarzeń” Polsatu. Lider zostawia w tyle resztę stawki

Polki i Polaków zapytano w najnowszym sondażu IBRiS, przeprowadzonym na zlecenie „Wydarzeń” Polsatu, na którego z kandydatów w zbliżających się wyborach prezydenckich oddaliby swój głos. 

35,2 proc. respondentów wskazało na Rafała Trzaskowskiego, ubiegającego się z ramienia Koalicji Obywatelskiej o urząd prezydenta. Tuż za nim uplasował się prezes IPN Karol Nawrocki. Na kandydata wspieranego przez Prawo i Sprawiedliwość głos oddałoby 26,5 proc. ankietowanych.

Podium zamyka Sławomir Mentzen – kandydat Konfederacji cieszy się poparciem rzędu 15,7 proc. 

Czwarte miejsce w sondażu przeprowadzonym dla „Wydarzeń” Polsatu przypadło Szymonowi Hołowni, na którego zagłosowałoby 6,2 proc. ankietowanych. Za marszałkiem Sejmu uplasowała się natomiast Magdalena Biejat, na którą zagłosowałoby 3,1 proc. respondentów. 

Adrian Zandberg cieszy się poparciem rzędu 1,4 proc., a Marek Jakubiak 1 proc. Z kolei Krzysztof Stanowski może liczyć zaledwie na 0,5 proc. Niewiele mniej zdobył Grzegorz Braun, na którego w majowych wyborach prezydenckich zagłosowałoby z kolei 0,4 proc. 

Odpowiedź nie wiem/ trudno powiedzieć wybrało 9,9 proc. osób biorących udział w sondażu.

Na Rafała Trzaskowskiego zagłosowałoby więcej kobiet (36 proc.) niż mężczyzn (34 proc.). Włodarz Warszawy może liczyć także na 24 proc. w grupie wiekowej 40-49 lat i 58 proc. w grupie powyżej 70. lat. Na kandydata KO chętniej zagłosowaliby także Polacy z wykształceniem wyższym (43 proc.). 

Z kolei na Karola Nawrockiego chętniej głosowaliby mężczyźni (27 proc.) niż kobiety, chociaż różnica jest minimalna (26 proc.). Najmniejszym poparciem prezes IPN cieszy się w grupie wyborców w wieku 30-39 lat (10 proc.), z kolei najchętniej zagłosowaliby na niego obywatele, którzy w ostatnich wyborach do Sejmu w 2023 roku głosowali na PiS (74 proc.). Nikt z wyborców KO oraz Nowej Lewicy nie postawiłby na Nawrockiego.

Na Sławomira Mentzena najchętniej głosowaliby mężczyźni (18 proc.), osoby w grupie wiekowej 30-39 lat (35 proc.), a także 82 proc. wyborców, którzy w poprzednich wyborach do Sejmu postawili na Konfederację (82 proc.).

W badaniu zapytano także, czy gdyby wybory prezydenckie odbywały się w najbliższą niedzielę, Polacy wzięliby w nich udział. 65,1 proc. zadeklarowało, że udałoby się do urn, z kolei 34,9 proc. wskazało odpowiedź przeciwną.

Udział w wyborach prezydenckich zadeklarowało więcej mężczyzn (67 proc.) niż kobiet (64 proc.). W grupie wiekowej 18-29 lat do lokali wyborczych udałoby się 31 proc. Polek i Polaków. Z kolei najwięcej, bo aż 81 proc. osób powyżej 70. roku życia zadeklarowało udział w wyborach.

Wybory na Prezydenta RP zgodnie z decyzją marszałka Sejmu odbędą się 18 maja. Jeśli tego dnia żaden z kandydatów nie zdobędzie ponad 50 proc. poparcia, między dwoma pretendentami z najlepszym wynikiem odbędzie się dogrywka, która zaplanowana jest na 1 czerwca.

Wszyscy chętni do ubiegania się o najważniejszy urząd w państwie mają czas do 24 marca, by zgłosić swój komitet do Państwowej Komisji Wyborczej. Do 4 kwietnia do godziny 16 kandydaci mają obowiązek złożenia 100 tysięcy podpisów poparcia. W wyborach wystartują tylko ci politycy, którzy spełnią ten warunek. Oficjalna lista kandydatów zostanie opublikowana do 28 kwietnia.

Dotychczas chęć startu w wyborach zapowiedziało 21 osób: