Na amerykańskim TikToku zapanowała nowa moda. Właściciele psów zakradają się za swoimi czworonogami, a następnie oblewają zaskoczone zwierzęta wiadrami wody. Wszystko nagrywają i publikują w internecie.
USA. Wylewają wodę na psy i nagrywają tiktoki
Problem jako pierwsza dostrzegła organizacja PETA, która zajmuje się obroną praw zwierząt. „Zrzucanie wody na niczego niepodejrzewającego psa nie jest śmieszne, to bez serca” – komentują aktywiści. „Wykorzystywanie kochających i ufnych zwierząt dla poklasku w internecie jest żałosne i powinniście się tego wstydzić”.
Nowy trend nawiązuje do innej mody – tzw. Ice Bucket Challenge, który święcił triumfy w mediach społecznościowych ponad 10 lat temu. Założenie było podobne, z tym że wiadra zimnej wody świadomie wylewali na siebie ludzie. Akcja miała na celu zbiórkę pieniędzy i edukowanie społeczeństwa na temat stwardnienia zanikowego bocznego – rzadkiej choroby neurologicznej.
Pomysł odświeżyli w tym roku studenci z Karoliny Południowej, którzy chcieli w ten sposób wesprzeć jedną z organizacji zajmujących się zdrowiem psychicznym. Jednak coraz więcej osób, zamiast samemu polewać się wodą, zaczęło wylewać ją na zwierzęta domowe.
Wylała wodę na psa. Była zdziwiona, że zaczął się trząść
Krótkie nagrania z nowym wyzwaniem publikowane są w internecie pod hashtagiem #SpeakYourMindChallenge. Sprawdziliśmy – rzeczywiście, między wideo z ludźmi, którzy sami lub z pomocą znajomych świadomie oblewają się wodą, są też filmy z psami.
Zwierzęta wydają się co najmniej zaskoczone zachowaniem opiekunów, ale są też i bardziej alarmujące nagrania. Np. właścicielka golden retrievera jest zaskoczona, że suczka po oblaniu wodą zaczęła nagle się trząść, prawdopodobnie ze strachu lub zimna.
Komentujący nagrania wytykają opiekunom czworonogów nieodpowiedzialne zachowanie. Ci bronią się, twierdząc, że oblewają je ciepłą wodą lub że w zamian psy dostają nagrodę w postaci smakołyków.
Jason Baker, wiceszef PETA w rozmowie z portalem news.com.au podkreślił, że trend jest nieakceptowalny i właściciele powinni bardziej dbać o dobrostan swoich pupili. Wylewając na nie wodę, opiekunowie tracą ich zaufanie, a zwierzęta są zaskoczone i przestraszone. To tak jakby nękać niewinne dziecko – ocenił Baker.