„Premier Orban mówi dziś otwarcie o wyjściu Węgier z Unii Europejskiej. Warto było wygrać wybory, żeby marzenie Kaczyńskiego o 'Budapeszcie w Warszawie’ nigdy się nie spełniło. To też jest stawką najbliższych wyborów” – napisał późnym wieczorem w portalu X (dawniej Twitter) polski premier.
Przypomnijmy, że jego węgierski odpowiednik sugerował w czwartek możliwość opuszczenia Wspólnoty.
– Jeśli warunki poza Unią Europejską będą lepsze niż wewnątrz niej, trzeba będzie odejść – oświadczył premier Węgier. Zaznaczył jednocześnie, że „ten moment jeszcze nie nadszedł”, a decyzję w tej kwestii trzeba będzie podjąć po „głębokim namyśle„.
W dalszej części swojego wystąpienia twórca Fideszu spekulował, że „gdyby w 2004 roku UE wyglądała tak jak wygląda teraz, to nie jest pewne, czy wstąpilibyśmy do niej”.
Z kolei słowa Tuska o „Budapeszcie w Warszawie” to nawiązanie do wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego z 2011 roku. Wtedy po przegranych przez PiS wyborach lider prawicy zapewniał: „Jestem głęboko przekonany, że przyjdzie taki dzień, kiedy będziemy mieli wWarszawie Budapeszt„.
– Prędzej czy później zwyciężymy, bo po prostu mamy rację – dodał prezes PiS.
Najnowsze informacje o sondażach, kampanii i przebiegu głosowania publikujemy w naszym raporcie specjalnym – Wybory prezydenckie 2025.
Wybory prezydenckie 2025. Lista kandydatów
Marek Woch (kandydat Bezpartyjnych Samorządowców)