
Na początku tygodnia w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Pragi Południe rozpoczął się proces europosła Grzegorza Brauna. Skierowany przez prokuraturę akt oskarżenia dotyczy łącznie siedmiu czynów, których polityk dopuścił się w ostatnich latach. Najgłośniejszym z nich jest zgaszenie w Sejmie świecy chanukowej.
Braun stanął przed sądem. Stanowcze słowa Czarzastego
W piątek bezpośrednio do Brauna odniósł się Włodzimierz Czarzasty. Marszałek Sejmu od samego momentu objęcia stanowiska jasno opowiada się przeciwko działaniom europosła, deklarując m.in. utrzymanie w mocy zakazu wstępu dla polityka do Sejmu.
– Wtargnięcie do szpitala w Oleśnicy. Zniszczenie święta chanukowego gaśnicą. Prorosyjska propaganda kłamstwa o Holokauście. Wtargnięcie na wykład badacza Holokaustu i zdemolowanie sprzętu Wtargnięcie do Narodowego Instytutu Kardiologii. Zniszczenie wystawy w Sejmie poświęconej środowisku LGBT. Zniszczenie choinki w krakowskim sądzie – wymienia na nagraniu Czarzasty.
I kontynuuje. – Można by było zapytać, kto to robi? Szaleniec? Człowiek o faszystowskich poglądach? To cyniczna postawa posła do europarlamentu Grzegorza Brauna. To człowiek, który sieje zło. To człowiek, którego ludzie zaczynają się bać. To człowiek, który skłóca ludzi, który ma przyjemność w tym, ma fun w tym, że pokazuje swoją nienawiść. To do niczego dobrego nie doprowadzi. Proszę Was, idzie Wigilia, miejsce dystans do takich zjawisk jak Grzegorz Braun – apeluje marszałek Sejmu.
Rośnie poparcie partii Brauna. Kaczyński jasno o potencjalnej koalicji
Partia Brauna – Konfederacja Korony Polskiej – regularnie utrzymuje w sondażach wynik wystarczający do tego, aby dostać się do Sejmu. W ostatnim badaniu przeprowadzonym przez IPSOS dla Radia ZET ugrupowanie polityka uzyskało 7 proc. poparcia. Tyle samo partia uzyskała w przeprowadzonym na początku grudnia badaniu CBOS.
Ze względu na rosnące poparcie ugrupowania, o potencjalną koalicję z nim zapytany został Jarosław Kaczyński, lider Prawa i Sprawiedliwości. – Człowiek, który wszedł już na to pole negacjonizmu w stosunku do Holokaustu, to jest człowiek, który jest w ogóle poza jakąkolwiek możliwością uczestniczenia i w Polsce, mam przynajmniej taką nadzieję, i w cywilizowanym świecie w polityce. I my to doskonale wiemy – stwierdził polityk, deklarując, że jego partia z chęcią „przejęłaby część zdezorientowanych wyborców” Brauna.












