– Bardzo by mi zależało i jest to dla mnie oczywista racja stanu, żebyśmy formułowali pewne oczekiwania publicznie, kiedy mamy pewność, mamy powody, żeby być przekonanym, że tego typu apele czy wezwania znajdą posłuch i że adresat, w tym przypadku administracja amerykańska i prezydent Trump, jest przygotowana na pozytywna reakcję – mówił premier Donald Tusk po powrocie z tureckiej Ankary, gdzie rozmawiał z prezydentem Erdoganem.
Broń atomowa w Polsce? Premier reaguje na propozycję prezydenta
Polski premier stwierdził, że tego typu sprawy, w jego opinii, lepiej załatwiać „raczej w dyskrecji, a nie poprzez wywiady prasowe”, ale podkreślił też, że docenia starania prezydenta.
– Czy takie metody są skuteczne? Mam wątpliwości, ale wolę to, co robi Andrzej Duda – niezależnie od metod – niż to co zrobiła opozycja w PE – nadmienił.
Donald Tusk nawiązał tym samym do głosowania w Parlamencie Europejskim ws. rezolucji dotyczącej wzmocnienia obronności UE. W jej ramach przyjęta została poprawka delegacji PO-PSL w Europejskiej Partii Ludowej (EPL), uznająca Tarczę Wschód za projekt flagowy dla wspólnego bezpieczeństwa UE. Po tym, jak europosłowie PiS i Konfederacji zagłosowali „przeciw”, premier nazwał ich „poplecznikami Rosji”.
– Nie miałem okazji tego skomentować poza krótkim wpisem, to już był wieczór, zresztą nie ukrywam, że aż mi zabrakło słów. Pracowałem długie tygodnie, żeby wydatki, inwestycje związane z bezpieczeństwem wschodniej polskiej granicy zostały uznane za wspólną odpowiedzialność UE. (…) To, że PiS, najwyraźniej bardzo pogubiony, dołączył w tym głosowaniu do Konfederacji i później te idiotyczne tłumaczenia, to przekracza nawet moją wyobraźnię – dodał Tusk.
Wizyta Donalda Tuska w Turcji. Rozmowy o sytuacji w regionie i Ukrainie
Donald Tusk wrócił z Turcji, gdzie rozmawiał przede wszystkim o bezpieczeństwie w naszym regionie. Jak przekazał podczas konferencji, jest bardzo zadowolony z ustaleń poczynionych podczas spotkania z tureckim przywódcą.
– Ustaliliśmy, że będziemy szukali wszelkich sposobów, aby zacieśnić współpracę, jeśli chodzi o przemysł obronny Turcji i Polski, współpracę militarną, działania na arenie międzynarodowej na rzecz sprawiedliwego pokoju. Turcja jest gotowa też zaangażować się, żeby ustabilizować sytuację w basenie Morza Czarnego – mówił premier.
Szef rządu przypomniał, że utrzymanie stabilnej i bezpiecznej drogi z portów ukraińskich z portów nad Morzem Czarnym na południe jest bardzo ważne dla polskich rolników, aby nie powodować zaburzeń dla rynku krajowego i europejskiego.
– Rekomendowałem i namawiałem prezydenta Erdogana, by Turcja nie wahała się przed swoja obecnością i utrzymywaniem rozejmu i pokoju w Ukrainie. Turcja jest państwem NATO, ale utrzymuje taką pozycję, która być może pozwoli na zaakceptowanie jej jako jednego z kluczowych partnerów dla utrzymania rozejmu, a później pokoju w Ukrainie – wskazał.
Donald Tusk zaznaczył po raz kolejny również, że polscy żołnierze nie zostaną wysłani do Ukrainy, Polska ma za to zamiar ściślej współpracować z Turcją w zakresie m.in. lotnictwa cywilnego i budowy kolei dużych prędkości.
– Nasza wymiana handlowa powinna wzrosnąć w niedługim czasie do 15 mld dolarów rocznie – poinformował.