Koniec zamieszania z jedynym polskim reaktorem atomowym – MARIA. Państwowa Agencja Atomistyki przekazała, że reaktor otrzymał zezwolenie na pracę.
Reaktora MARIA kończy przerwę techniczną. Jest zgoda PAA
Zgodę na eksploatację reaktora badawczego MARIA wydał Prezes Państwowej Agencji Atomistyki. Zezwolenie jest bezterminowe. Dzięki niemu Narodowe Centrum Badań Jądrowych (NCBJ) może kontynuować swoje badania z wykorzystaniem reaktora MARIA.
Zamieszanie z reaktorem trwa od kilku miesięcy. W sierpniu 2024 roku NCBJ złożyło wniosek do PAA o pozwolenie na eksploatację MARII. Procedura nowej zgody przedłużała się ze względu na konieczność złożenia korekt oraz uzupełnień. Poprzednie zezwolenie PAA wygasło z końcem marca 2025 roku. Od tego czasu reaktor MARIA był nieczynny.
Po 1 kwietnia do mediów docierały podawane przez NCBJ oraz ministerstwo przemysłu daty wznowienia pracy reaktora MARIA. Początkowo mówiono o 9 maja, potem o końcu czerwca. Była minister Marzena Czarnecka podała kolejną – koniec lipca.
„Będziemy kontynuować jego misję badawczą i usługową”. Reaktor MARIA wraca do pracy
– Otrzymanie nowego zezwolenia potwierdza wysoki poziom bezpieczeństwa naszej infrastruktury oraz kompetencji zespołu inżynierów, fizyków i specjalistów zaangażowanych w pracę reaktora MARIA. Dziękujemy PAA za merytoryczną i odpowiedzialną współpracę, a wszystkim partnerom krajowym i zagranicznym za zaufanie w okresie przerwy w pracy reaktora. Rozpoczynamy procedurę wznowienia eksploatacji reaktora i będziemy kontynuować jego misję badawczą i usługową – skomentowała wydanie zezwolenia prof. dr hab. Agnieszka Pollo, która pełni obowiązki dyrektora NCBJ.
Jedyny polski reaktor jądrowy MARIA to jednostka badawcza wykorzystywana m.in. do produkcji radiofarmaceutyków. Powstają w nim istotne w medycynie izotopy molibdenu, jodu, lutetu, fosforu, samaru, kobaltu czy holmu. Z reaktora MARIA trafiają do ponad 80 krajów całego świata.