Papież Franciszek nie żyje. Światowi przywódcy i liderzy składają kondolencje

„Dziś świat opłakuje odejście papieża Franciszka” – napisała szefowa KE Ursula von der Leyen.

„Inspirował miliony, też daleko od Kościoła katolickiego, swoją pokorą i czystą miłością do mniej szczęśliwych. Moje myśli są ze wszystkimi, którzy odczuwają tę głęboką stratę”. Niech znajdą pocieszenie w idei, że dziedzictwo papieża nadal będzie prowadzić nas w kierunku świata bardziej sprawiedliwego, pokojowego i współczującego” – napisała von der Leyen.

„Zostanie w naszej pamięci za niestrudzone zaangażowanie w opiekę nad najsłabszymi w społeczeństwie, sprawiedliwość i chęć jednania ludzi” – napisał kanclerz Niemiec Friedrich Merz, którego cytuje agencja Reutera.

Papieża pożegnał także napisał wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

Franciszka pożegnał również premier polskiego rządu, dołączając do wpisu ich wspólne zdjęcie.

„W swojej posłudze duszpasterskiej kierował się pokorą i skromnością. Za papieską dewizę obrał słowa swojego zawołania biskupiego: 'Miserando atque eligendo’ (’Spojrzał z miłosierdziem i wybrał’)” – napisał prezydent Andrzej Duda, przekazując, że razem z żoną łączy się w modlitwie z wiernymi całego kościoła.

Papież Franciszek nie żyje. Ze świata płyną słowa pożegnania

„Papież Franciszek nie żyje. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie” – napisał w sieci marszałek polskiego Sejmu Szymon Hołownia.

„W Krakowie zapamiętamy go przede wszystkim za sprawą 31. Światowych Dni Młodzieży, kiedy na Błoniach spotkał się z tysiącami młodych ludzi z całego świata” – pożegnał papieża prezydent Krakowa Aleksander Miszalski.

Głos w sieci zabrał także prezydent Francji Emmanuel Macron. „Zawsze stawał po stronie najbardziej bezbronnych i najbardziej kruchych, zawsze czynił to z wielką pokorą” – pożegnał papieża francuski lider.

„Właśnie dowiedzieliśmy się o śmierci papieża Franciszka. Moje serce jest ze wszystkimi milionami chrześcijan na całym świecie, którzy go kochali” – napisał wiceprezydent USA J.D. Vance, który jest ostatnim przywódcą, który spotkał się z papieżem przed jego śmiercią.