Prezydent Rosji przedstawił swój sześciopunktowy plan „nowego porządku świata”. Analitycy z Instytutu Studiów nad Wojną wyjaśnili, co obejmuje plan Władimira Putina.
Jak wskazano, dotyczy on: otwartości państw na interakcje ze sobą; brak uniwersalnych dogmatów; uwzględnienie perspektyw wszystkich krajów przy podejmowaniu globalnych decyzji; odrzucenie bloków bezpieczeństwa, które jednoczą grupy państw; „sprawiedliwość dla wszystkich”, w tym wykorzenienie ksenofobii i nietolerancji; oraz „suwerenną równość” wszystkich państw.
Wojna w Ukrainie. Putin przedstawił „nowy porządek świata”. Niespójny z działaniami Kremla
Jednak zaproponowany przez rosyjskiego przywódcę „nowy porządek świata”, chociaż podkreśla powiązany system międzynarodowy bez wielkich mocarstw lub bloków bezpieczeństwa, jest kompletnie sprzeczny z działaniami Kremla.
Analitycy wprost podkreślają w najnowszym raporcie, że plan prezydenta Federacji Rosyjskiej „ignoruje trwające wysiłki Kremla zmierzające do zwiększenia swojej władzy i wpływów w sąsiednich krajach„. W tym kontekście przywołano wysiłki Moskwy w destabilizacji Mołdawii i Gruzji, czego próby widać było podczas niedawnych wyborów w tych państwach, a także zabieganie o względy grupy państw antyzachodnich, takich jak Korea Północna, Chiny i Iran.
Ponadto zdecydowanie przeczy to prowadzonej przez Rosję pełnoskalowej wojny w Ukrainie.
Wojna w Ukrainie. Nowy plan Putina. Co się za nim kryje?
Eksperci z Instytutu Studiów nad Wojną wskazali, jaki cel Władimira Putina może kryć się za wspomnianym planem „nowego porządku świata”.
W ich ocenie Kreml prawdopodobnie zamierza wykorzystać tę retorykę, aby odwrócić uwagę od realnych rosyjskich wysiłków zmierzających do osłabienia prozachodnich rządów i wywierania wpływu na arenie międzynarodowej.
Co więcej, Moskwa podejmując ten krok chce „promować ekspansję BRICS i tak zwaną 'nową eurazjatycką architekturę bezpieczeństwa’, którą Kreml stworzył, aby przeciwstawić się NATO”.