We wtorek wieczorem Wołodymyr Zełenski przekazał w mediach społecznościowych, że odbył rozmowę z premierem Donaldem Tuskiem. Prezydent poinformował na wstępie, że podziękował Polsce za stałe i niezachwiane wsparcie oraz realizację kolejnego pakietu pomocy wojskowej.
„Omówiliśmy postępy Ukrainy na ścieżce integracji europejskiej oraz priorytety sześciomiesięcznej prezydencji Polski w Radzie UE, która rozpoczyna się w styczniu” – podkreślił ukraiński lider.
Prezydent dodał, że wraz z szefem polskiego rządu umówił się również na wzajemne wizyty w najbliższej przyszłości „dla lepszej koordynacji naszych wspólnych działań” – czytamy.
Rozmowa Tusk – Zełenski. Premier wspomniał o negocjacjach pokojowych
– Nasza prezydencja będzie między innymi współodpowiedzialna za to, jak będzie wyglądał krajobraz polityczny i sytuacja być może w trakcie negocjacji, jakie być może – tu są wciąż znaki zapytania – rozpoczną się zimą tego roku (2025 – red.) – powiedział Donald Tusk.
Premier zaznaczył również, że we wtorek prosto z Kijowa do Warszawy przyjedzie lider CDU Friedrich Merz, który prawdopodobnie zostanie przyszłym kanclerzem Niemiec po przyspieszonych wyborach do Bundestagu, jakie zaplanowano na 23 lutego 2025 roku.
– Pojutrze będzie u nas prezydent Emmanuel Macron, który będzie chciał poinformować o rezultatach rozmów paryskich, ponieważ doszło do krótkiego, ale ważnego spotkania między prezydentem-elektem Donaldem Trumpem a prezydentem Wołodymyrem Zełenskim – podkreślił szef rządu.
Dodał również, że jest w stałym kontakcie z partnerami z krajów skandynawskich i bałtyckich, które traktują Polskę jako lidera przyszłych działań, których efektem będzie pokój w Ukrainie. – Bardzo mi zależy, aby Polska była tym państwem, które będzie nie tylko obecne, ale będzie nadawało ton rozstrzygnięciom, które mają dać nam bezpieczeństwo i zabezpieczyć polskie interesy – zaznaczył.