Jak podał Polsat News, do odkrycia doszło na polu w miejscowości Polatycze (woj. lubelskie). Niedaleko znajduje się przejście graniczne w Terespolu.
„Dyżurny terespolskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie od funkcjonariuszy Straży Granicznej o ujawnieniu w rejonie przejścia granicznego w Terespolu szczątków niezidentyfikowanego obiektu latającego” – tak brzmiał nocny komunikat bialskiej policji.
Polatycze. Straż Graniczna znalazła „niezidentyfikowany obiekt”
Interia skontaktowała się z zespołem prasowym Nadbużańskiego Oddziału SG. – Niedaleko drogowego przejścia granicznego w Terespolu ujawniliśmy drona w polu kukurydzy. Na ten moment teren zabezpiecza policja oraz Żandarmeria Wojskowa. Nikomu nic się nie stało, czynności są nadal prowadzone – przekazał mł. chor. SG Paweł Smyk.
O niezidentyfikowanym obiekcie Straż Graniczna powiadomiła policję. Sprawą zajęła się również Prokuratura Rejonowa w Białej Podlaskiej.
W niedzielę wieczorem ukraińska grupa zajmująca się monitoringiem przestrzeni powietrznej, informowała o rosyjskim dronie, który „opuszcza Wołyń w kierunku Zamościa”. Ukraińskie władze na razie nie wydały komunikatu w tej sprawie.
Więcej informacji wkrótce.
Majdan-Sielec. Znaleźli fragmenty drona, na nim napisy w cyrylicy
W sobotę szczątki innej maszyny znaleziono w miejscowości Majdan-Sielec. Na fragmentach bezzałogowca były napisy w cyrylicy. Żandarmeria Wojskowa uważa, że to dron przemytniczy.
– Nie był to dron o charakterze bojowym. Wyciągamy ten wniosek z tego faktu, iż biegły specjalista, który był na miejscu ujawnienia tego drona, po jego zbadaniu wykluczył taką możliwość, że posiada on materiały wybuchowe – tłumaczył rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu, prok. Rafał Kawalec.