Jak wynika z najnowszego z „Barometru Rynku Pracy” Gi Group Holding niemal połowa (49,8 proc.) firm w Polsce miała w ostatnim czasie trudności z rekrutacją pracowników. To o 12 pkt proc. więcej niż rok temu. Tego rodzaju trudności nie miało 42,7 proc. firm, o 10,6 pkt proc. mniej niż w zeszłym roku.
Trudności dotyczą wszystkich poziomów stanowisk, ale największym wyzwaniem okazuje się obsadzenie stanowisk kierowniczych. – Firmy coraz częściej napotykają bariery już na samym początku procesu rekrutacji – oczekiwania kandydatów rosną, a dopasowanie kompetencyjne pozostaje wyzwaniem – komentuje Paweł Prociak, Dyrektor Zarządzający Wyser Executive Search.
– Na uwagę zasługuje też wyraźny wzrost trudności w rekrutacji kadry wyższego szczebla. Obecnie firmy poszukują nie tylko sprawnych menedżerów, ale prawdziwych liderów, którzy potrafią inspirować i skutecznie prowadzić zespoły w niełatwych warunkach rynkowych. Szczególnie poszukiwane są osoby, które łączą doświadczenie z otwartością na zmiany, potrafiące budować relacje oparte na zaufaniu i partnerstwie – dodaje.
Problemy z rekrutacją pracowników. Główne powody
Największe bariery w zapełnianiu wakatów to to zbyt wygórowane oczekiwania finansowe kandydatów (wskazało je 41,3 proc. organizacji), a także niedopasowanie kompetencji (35 proc.). Coraz większym problemem staje się również wycofywanie się kandydatów. Z taką sytuacją spotyka się obecnie co trzecia firma (32,7 proc.).
Przyczyny trudności rekrutacyjnych różnią się w zależności od branży. Przykładowo w transporcie i logistyce największym wyzwaniem są rezygnacje kandydatów w trakcie rekrutacji oraz niedobór odpowiednich kompetencji (odpowiednio 45 i 41 proc.). Z kolei w przemyśle zbyt wysokie oczekiwania finansowe kandydatów (36 proc.), a w handlu i usługach zbyt wysokie oczekiwania finansowe (odpowiednio 45 i 40 proc.). Natomiast sektor publiczny najczęściej wskazuje na rozbieżność między oczekiwaniami płacowymi kandydatów a możliwościami finansowymi firm (62 proc.).