Pomylił kolegę z dzikiem. Zginął 35-latek. Jest akt oskarżenia przeciwko 58-latkowi

Pomyłka podczas polowania

Przypomnijmy, pod koniec sierpnia 2024 roku w Karolinie (woj. podlaskie, gmina Giby) około godz. 22.00 podczas polowania na dziki doszło do tragedii. 58-letni myśliwy pomylił 35-letniego kolegę ze zwierzęciem i do niego strzelił. Mężczyzna zmarł w szpitalu. Sprawą zajęła się prokuratura. 

Zarzut dla myśliwego

1 września zastępca prokuratora okręgowego w Suwałkach Wojciech Piktel w rozmowie z Polską Agencją Prasową poinformował o zarzucie postawionym 58-latkowi. – Prokurator po analizie materiału dowodowego uznał, że oskarżony nie miał zamiaru pozbawienia życia pokrzywdzonego, dlatego przyjął kwalifikację nieumyślnego spowodowania śmierci – poinformował Piktel. Akt oskarżenia został już skierowany do Sądu Rejonowego w Sejnach. Mężczyźnie grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.

Działania prokuratury

Wcześniej prokuratura zastosowała wobec 58-latka poręczenie majątkowe w wysokości 60 tys. zł. Mężczyzna ma też zakaz opuszczania kraju, a także dozór policyjny. Ma też obowiązek stawiania się w komendzie policji pięć razy w tygodniu.

Więcej na podobny temat przeczytasz w artykule: „Burza w Sejmie wokół badań dla myśliwych. 'Myślicie, że są idiotami?!’. PSL zagłosował z PiS i Konfederacją”.

Źródła: Wirtualna Polska, TVN24, sejny.info