W miniony piątek w rejonie miejscowości Poluńce pogranicznicy z Sejn przystąpili do kontroli chryslera na łódzkich numerach rejestracyjnych. Jak przekazała Katarzyna Zdanowicz z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, kierowca „zignorował sygnały do zatrzymania się i z dużą prędkością oddalił się z miejsca kontroli”.
Pościg przy polsko-litewskiej granicy. SG nadal szuka „kuriera”
„Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli za nim pościg oraz powiadomili patrole współdziałające. Po przejechaniu około 4 km kierowca nie opanował pojazdu i zjechał do przydrożnego rowu, po czym sam zbiegł, pozostawiając w aucie ludzi” – opisała w komunikacie Zdanowicz.
Jak się okazało, w pojeździe kierowca przewoził dwunastu mężczyzn pochodzących z Somalii. Cudzoziemcy nie posiadali dokumentów uprawniających ich do legalnego wjazdu i pobytu na terytorium Polski. „Po wykonaniu niezbędnych czynności zostali przekazani stronie litewskiej w ramach readmisji” – wskazała funkcjonariuszka.
Dodała również, że sejneńscy pogranicznicy prowadzą czynności zmierzające do zatrzymania tzw. kuriera.
Nie ustaje presja na wschodnią granicę. Nowy raport Straży Granicznej
We wcześniejszym komunikacie Zdanowicz informowała, że od piątku do niedzieli w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej odnotowano ponad 400 prób nielegalnego przekroczenia granicy i kolejne ataki na polskie służby.
Pogranicznicy zatrzymali równieższeściu tzw. kurierów. Ich zadaniem było przewiezienie osób po nielegalnym przekroczeniu granicy przez Polskę dalej na zachód Europy.
„Dwóch obywateli Ukrainy przewoziło 5 Erytrejczyków, kolejnego obywatela Erytrei przewoził obywatel Gruzji. Zatrzymano również obywatela Portugalii (ukraińskiego pochodzenia) oraz obywatela Rosji i Węgier, którzy przyjechali po odbiór nielegalnych migrantów” – czytamy.
SG: Kilkaset prób nielegalnego przekroczenia granicy w weekend
„Polska granica naruszona została w rejonie służbowej odpowiedzialności Placówek SG w Krynkach, Czeremsze, Michałowie, Bobrownikach, Płaskiej, Narewce, Dubiczach Cerkiewnych, Lipsku, Szudziałowie, Mielniku i Białowieży” – wyliczyła Zdanowicz.
Wiadomo, że cudzoziemcy usiłowali sforsować zarówno barierę techniczną na granicy lądowej, jak i graniczne rzeki Świsłocz, Wołkuszanka, Istoczanka. Kilkukrotnie doszło również do ataków na służby ochraniające naszą granicę, kiedy to osoby znajdujące się za zaporą rzucały kamieniami i konarami drzew w polskie patrole.
W piątek odnotowano ponad 170 prób nielegalnego przedostania się do Polski, w sobotę blisko 140, natomiast w niedzielę ponad 90. W trakcie minionych trzech dni udzielono również pomocy czterem cudzoziemcom, którzy wymagali opieki medycznej. W maju tego roku w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej odnotowano ponad 3200 prób nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy.
- Kolejny „kurier” w rękach służb. Nowy raport Straży Granicznej
- Akcja na granicy polsko-litewskiej. Straż miała pełne ręce roboty