
Wizyta Zełenskiego w Polsce. „Rozczarowujące są słowa Nawrockiego”
W niedzielnym wydaniu programu „Kawa na ławę” w TVN 24 Konrad Piasecki pytał zaproszonych do studia polityków o piątkową wizytę prezydenta Ukrainy w Polsce i pierwsze spotkanie Zełenski-Nawrocki. Gość z Kijowa usłyszał od prezydenta Polski m.in. słowa, że „Polacy odnoszą wrażenie (…), że nasz wysiłek czy wielowymiarowa pomoc Ukrainie po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji nie spotkały się z należytym docenieniem i zrozumieniem”. Piasecki zapytał Aleksandrę Leo z Polski 2050 czy postawa Ukrainy nie jest rozczarowująca. – Dla mnie rozczarowujące są słowa prezydenta Karola Nawrockiego o tym, że za pomoc należy dziękować – odparła posłanka.
„Słowa niekatolickie”
Polityczka dodała, że dla niej „to są słowa moralnie złe, to są słowa niekatolickie”. – Tam codziennie giną ludzie, umierają dzieci, są gwałcone kobiety. Jak w takiej sytuacji można oczekiwać wdzięczności za pomoc? – pytała Leo. Stwierdziła, że „każda wdzięczność ma sens tylko wtedy, kiedy jest niewymuszona”. – Wymuszona traci sens. Każda pomoc, która oczekuje na zapłatę, przestaje być darem, pomocą, a staje się transakcją – wskazała. Odmiennego zdania był Michał Wójcik z PiS-u, który powiedział, że pomoc Polski „nie spotyka się z należytym docenieniem”. – Nie chodzi o to, żeby prezydent Ukrainy mówił: dziękuję Polakom, dziękuję, dziękuję. On to mówi, to jest oczywiste – stwierdził poseł opozycji. – Ale jest na przykład kwestia dotycząca ekshumacji. To, co jest nierozliczone w naszej historii, kwestia rzezi wołyńskiej – powiedział i dodał, że „nie może być tak, że Ukraina to blokuje”. Przypomnijmy, że Ukraina nie blokuje prac ekshumacyjnych – w tym roku zniosła zakaz z roku 2017. Ekshumacje przeprowadzono już m.in. w Puźnikach. W ostatni piątek Polska Agencja Prasowa poinformowała, że polscy i ukraińscy specjaliści przeprowadzili rozpoznanie przed poszukiwaniami polskich ofiar zbrodni w Ugłach na Wołyniu. Poszukiwania mają rozpocząć się wiosną 2026 r.
Zełenski w Warszawie
– Ta wizyta jest z całą pewnością dobrą informacją dla Polski, dla Warszawy, dla Kijowa. Dobrą informacją dla naszego całego regionu, a złą dla Moskwy – powiedział Nawrocki na wspólnej konferencji prasowej z Zełenskim. Zapewnił, że Polska wspiera dążenia do przekazania rosyjskich aktywów zamrożonych konsekwentnie na wszystkich polach dyplomatycznych. – Dziękuję za rozmowę i otwartość. Odbieram ją bardzo pozytywnie. Bardzo liczę na to, że ta wizyta otwiera nową, jeszcze ważniejszą stronę w stosunkach polsko-ukraińskich – zapewnił z kolei Zełenski. Podkreślił, że jego kraj chce współpracować z polskimi firmami w zakresie odbudowy Ukrainy. – Gotowi jesteśmy powitać polskie firmy. Wspólne projekty zawsze łączą – wskazał polityk. Zełenski zaprosił też Nawrockiego do Kijowa.
Czytaj również: „Awantura w studiu telewizyjnym. Poszło o Zełenskiego. 'Tam pan go nie żałuje'”.
Źródła:TVN24, IAR, Gazeta.pl










